FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Twilight - kolejna bezwartościowa kukiełka? Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 20:49, 09 Lut 2009 Powrót do góry

Taa! Ja też jak słyszę cały czas :

"Jaki ten Edward słodziuutki jest
- Nie! Mi się ten no jak on nazywa...eh Jasper podoba...
-Co Ty! Edward taki czuły jest i tak się poświęcił i w ogóle taka piękną kołysankę grał... mła!'

Weźcie przestańcie.. kurcze też uwielbiam tą książkę ale Ci "Fani od 5 minut " psują cały efekt.. Też tak myślicie?
madelinee
Zły wampir



Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław może niedługo gdzieś w stanie Waszyngton ;D maybe Forks;)

PostWysłany: Pon 21:40, 09 Lut 2009 Powrót do góry

mistletoe, no ja tez slysze podobne rozmowy :P (bo w koncu ten sam gim Wink)
Nerwy pomalu czlowiekowi zaczynaja puszczac...nie ma co...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez madelinee dnia Pon 22:40, 09 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Lea
Zły wampir



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z pod chucka bassa.

PostWysłany: Pon 22:23, 09 Lut 2009 Powrót do góry

moze znasz moze nie. ale nie wydaje mi sie zeby temat przeznaoczyny do dyskusji o twajlajcie jako bezwartosciowej kukielce czy tez nie byl odpowiedznim miejscem na takie rozmowy.

ah i rozmowy o jak to nazwalas "fanach od 5 minut" to tez raczej nie ten temat.
bardziej fanki vs. pseudofanki.
to tyle.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
madelinee
Zły wampir



Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław może niedługo gdzieś w stanie Waszyngton ;D maybe Forks;)

PostWysłany: Pon 22:46, 09 Lut 2009 Powrót do góry

Lea napisał:
moze znasz moze nie. ale nie wydaje mi sie zeby temat przeznaoczyny do dyskusji o twajlajcie jako bezwartosciowej kukielce czy tez nie byl odpowiedznim miejscem na takie rozmowy.

ah i rozmowy o jak to nazwalas "fanach od 5 minut" to tez raczej nie ten temat.
bardziej fanki vs. pseudofanki.
to tyle.


Lea, tak sie sklada, ze odpowiedzialam na posta, a ten post nie byl w temacie fanki vs pseudo...
a z reszta nie zamierzam sobie na noc nerwow psuc Cool


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
cytryna
Człowiek



Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 21:24, 10 Lut 2009 Powrót do góry

kurcze macie rację,twilight jest traktowane strasznie komercyjne teraz.
momentami musze praktycznie bronić serii ,bo zarzuca się jej błachość treści itp.
nie mam zamiaru wyruszac na krucjatę :P
moda na twilight przeminie a my zostaniemy.
bo te ksiazki uzależniają,a film to namiasta w dodatku na motywach
a nie na podstawie ksiazki ;]
wiec mnie nie martwią te dzieciaczki-twilightmaniaczki,
co nie znaczy,ze mnie nie irytują


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 8:14, 11 Lut 2009 Powrót do góry

Hmm... ja narazie nie mam problemu z szałem Twilighta u 13stek, bo do mojego miasteczka szał na książkę jeszcze nie nadszedł (!) . Ale rozumiem, o co Wam chodzi, to wkurzające, jak tabun ludzi podąża za czymś, co uważa za chwilowy szał - a Fanów doprowadza do irytacji.
Ale trochę to potrwa (zawsze musi trwać...), i jak nakręcą drugi film nie będzie już takiego szału na Twilight. Ludzie będą bardziej zaznajomieni, itp. ...
A z drugiej strony nie ma co rozpaczać :). Może i hot13stki szaleją za Rob'em, ale film przysporzył sadze nie tylko samych pseudo-fanów. :)
Brendy
Dobry wampir



Dołączył: 16 Paź 2008
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mielec/Kraków

PostWysłany: Śro 9:05, 11 Lut 2009 Powrót do góry

U mnie także jeszcze nie biegają wszechobecne hot13, ale w moim małym mieście film do kina wchodzi w najbliższy piątek, a w szkole pojawiają się pojedyncze jednostki fanek Edwarda-Roberta, a nie książki, czy filmu. Ale o tym wspominane było w temacie o pseudo-fankach.

Ze "Zmierzchem" mogłoby być jak z filmem "Harry Potter". Ile dziewcząt kochało się w Harrym... W Harrym-Danielu? Jak nic pamiętam hot13 z epoki Pottera. Z każdymi kolejno nakręconymi częściami dzieł pani Rowling "bezwartościowa kukiełka" o jaką można było przez chwilę podejrzewać "-Kamień filozoficzny" wyeliminowała "czasowiczów" modowo-szałowych a utrzymała przy sobie jedynie wiernych fanów i to zazwyczaj książki.

Pytanie tylko, czy tak będzie z już słynnymi sequelami "Zmierzchu"? Jak narazie hot13 z mojej szkoły, na pytanie, czy czytały książkę, odpowiadają, że nie, bo wolą tą kasę wydać na spodnie (tak, to poniekąd przerażające) tak więc o szczoteczkę do zębów z Edwardem, czy Bellą w ich przypadku martwić się nie musimy.

Ktoś raz wspomniał, że jest prawdopodobieństwo, że chwilowo zauroczone filmem "Zmierzch" dziewczęta, wykruszą się przy ekranizacji "Księżyca w nowiu", gdyż jest tam wystarczająco mało przystojnego Edwarda. A nikt nie pomyślał, że skoro nie przeczytały książki to po prostu mogą oszaleć na punkcie Jacoba. Tak, powinnam na to lać i staram się to robić jak najczęściej, ale nieświadomie nieco drżę jak osika na myśl o dziewczynach piszczących na widok Indianina, bo słyszałam, że chłopak z ciemną karnacją, czarnymi włosami i łańcuchem na nadgarstku to obiekt wszechobecnego pożądania, przynajmniej wśród dziewcząt w moim mieście.

Sprawa, żeby "Zmierzch" nie stał się "bezwartościową kukiełką" leży w rękach prawdziwych fanów książki, którzy pamiętają, że film to tylko skromne uzupełnienie i wcale nie jest ono takie rewelacyjne. Szczoteczki do zębów, staniki z głową Roberta na miseczkach i papier toaletowy z napisem 'Twilight' zostawmy narwanym i głupiutkim dziewczynkom, bez cienia wyobraźni, a my po prostu napawajmy się urokiem dzieła pani Meyer.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Emika
Wilkołak



Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:34, 12 Lut 2009 Powrót do góry

Fakt ze film może się stac "bezwrtosciowa kukiełką" był jedyną negatywną stroną powstania filmu i jedyną rzeczą jakiej sie obawiałam przed premierą.
Nie chciałam nawet myślec ze mogłoby to w jakis sposób wpłynąc na ksiązke, na jej odbiór.Bałam się że fanami będa nazywac się ci którzy jedynie obejrzeli film, który ukazuje jedynie 20% wspaniałości książki. Wciąż przeraża mnie fakt że Edward mógłby pojawic sie na plecaku, piórniku czy zeszycie przedszkolaka. Albo te lalki Edwrda czy Belli- podobne mozna kupic laleczki Troya czy Gabrielle z "High school musical".
Jedyne co mnie pociesza to to ze prawdziwe fanki zawsze będą doceniac książke za jej niewyobrażalną magię i niezwykłośc jaką stworzyła dla nas Pani Meyer. :D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 23:27, 12 Lut 2009 Powrót do góry

u mnie na wsi raczej do czegoś takiego nie dojdzie.....mało kto czyta książki, a prawdopodobieństwo, że przeczyta akurat zmierzch jest nikłe....co prawda nakłaniam tych "nawróconych" do czytania....ale to ciężki proces.... Zresztą nie ważne grunt,że ja przeczytałam :D
Gość







PostWysłany: Pią 7:03, 13 Lut 2009 Powrót do góry

emilka0618 napisał:
u mnie na wsi raczej do czegoś takiego nie dojdzie.....mało kto czyta książki, a prawdopodobieństwo, że przeczyta akurat zmierzch jest nikłe....co prawda nakłaniam tych "nawróconych" do czytania....ale to ciężki proces.... Zresztą nie ważne grunt,że ja przeczytałam :D


Ja też zawsze jestem tą nawracającą na czytanie Wink
Jasmine
Nowonarodzony



Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia / Bartoszyce

PostWysłany: Wto 21:27, 17 Lut 2009 Powrót do góry

Z przykrością muszę stwierdzić, że u nas to już się dzieje ! Na arenie naszej szkoły co dzień mogę zobaczyć i usłyszeć zafascynowane dziewczęta , które trzymając plakat Roberta i Kirsten podniecają się jaki to Edward jest boski i w ogóle . Jak zapytasz o książkę , to ci powiedzą że czytały streszczenie ;/ Ratujcie mnie!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
kittokira
Wilkołak



Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lębork

PostWysłany: Wto 21:38, 17 Lut 2009 Powrót do góry

Jasmine -nie martw się wszystko kiedyś przemija,nawet takie puste myślenie :)
Co do nawracania do czytania-to 90% mojej klasy nie czyta książek,jakoś próbowałam do nich dotrzeć ale nic się nie da zrobić^^ Dziś na polskim-staropolski tekst-ja z ze dwóch słówek się uśmiałam,a pozostali z całego tekstu,i nawet przeczytać nie umieli oO z resztą w naszym kraju mało kto teraz czyta książki-a potem dziw że tak nas postrzegają nisko za granicą ;/


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 21:42, 17 Lut 2009 Powrót do góry

Te wszystkie kretynki [ koniec tolerancji i poszanowania dla półmózgów ] doprowadzają mnie do szewskiej pasjii, obojętnie czy to w szkole, czy w necie. NIE MOGĘ patrzeć na te wszystkie słodkie teksty o Edku (sorry, Robie? ) bez zaciskania zębów.

PS
Znacie jakąś fajną stronę z tapetami Twilight? Wszystko, co (jak dotychczas) widziałam, to sam Rob. :)


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 21:42, 17 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
kittokira
Wilkołak



Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lębork

PostWysłany: Wto 21:46, 17 Lut 2009 Powrót do góry

Nie znam ale polecam poszukać czegoś na deviantart-tam aż się roi od fanartów tapet i innych cudów ^^
U mnie w szkole 2dziewczyny ostatnio zaczęły się zachwycać Robem,filmem,że ze wzgędu na niego mają zamiar przeczytać książkę,że jak niby i po co komu gadżety,że on jest piękny,że w filmie zakochały się w zwiastunie,że je kręci i chciały by takiego zmutowanego faceta itp. Oo


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
...:innocence:...
Człowiek



Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Wto 21:50, 17 Lut 2009 Powrót do góry

zgadzam sie z moja ktorąś przedmowczynią: tez sie balam co to bedzie po tym filmie i naprawde teraz dostaje szewskiej pasji. (ale o tym to w innym temacie)

mi wystarczy plakat calego rodzenstwa. nic wiecej. zadnych majtek,skarpetek, klapek, bluzek itp. rowniez wątpie czy taki robert chciałby "widnieć" na czyjejś pupie jako "ilustracja" do majtekxD.
bo widzialam takie przypadki z hannah zesrana, czy HSM.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 21:59, 17 Lut 2009 Powrót do góry

kittokira napisał:
Nie znam ale polecam poszukać czegoś na deviantart-tam aż się roi od fanartów tapet i innych cudów ^^
U mnie w szkole 2dziewczyny ostatnio zaczęły się zachwycać Robem,filmem,że ze wzgędu na niego mają zamiar przeczytać książkę,że jak niby i po co komu gadżety,że on jest piękny,że w filmie zakochały się w zwiastunie,że je kręci i chciały by takiego zmutowanego faceta itp. Oo


Zmutowanego?! Ghrr... Moze jeszcze niech powiedza poczware -.-' Shocked


A za deviant'a dzieki, wlasnie szukam Wink :)
Gość







PostWysłany: Pon 15:02, 09 Mar 2009 Powrót do góry

Szczerze mówiąc nigdy się nad tym nie zastanawiałam ale wkurzające jest to że jakaś dziewczyna podnieca się że była w kinie na Zmierzchu i widać jej komentarze na portalach typu : Kocham Edwarda itd.a dla mnie [ i pewnie dla kazdego ] lepsza jest książka bo w niej są opisane te wszystkie uczucia itp.Ale ja nie będe taką maniaczką co musi miec nawet skarpetki z Robertem i inne tego rzeczy xd. Jakas fajna branzoletka z fajnym cytatem wystarczy :)
Gość







PostWysłany: Wto 19:46, 10 Mar 2009 Powrót do góry

Wokół powolo pojawiają się te wszystkie gadżety. Nie jest to przyjemne, gdy wszyscy wokół wzdychają na temat filmu, a nie mają pojęcia o książce. Ale dla mnie, i pewnie dla większości z Was, książka pozostanie książką, a film filmem.
vickyliv
Dobry wampir



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 90 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rob`s guitar case

PostWysłany: Nie 12:18, 15 Mar 2009 Powrót do góry

...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vickyliv dnia Czw 11:47, 05 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
malaczarna55
Zły wampir



Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z domu Cullenów :)

PostWysłany: Nie 13:40, 15 Mar 2009 Powrót do góry

Na szczęście u mnie w mieście jeszcze nie ma aż takiego szału na punkcie Twilight,ale już powoli pojawia się ten cały zachwyt.
Ale czy Twilight,to bezwartościowa kukiełka? Raczej tak nie uważam...
Może dla tych osób które teraz się zachwycają filmem,książką,aktorami bo to jest temat teraz na czasie,ale potem jak ucichnie...to i one ucichną z tym zachwytem.To wtedy dla nich będzie to wezwartościowa kukiełka.
Ale dla prawdziwych fanów to saga będzie zawsze na czasie i ten 'zachwyt' będzie zawsze!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin