FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Bella Swan Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Patrycjaa21
Człowiek



Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 16:43, 29 Cze 2009 Powrót do góry

VampiresStory napisał:
Bella i Edward są naprawdę siebie warci.
Temat o Belli więc: płytka jak łyżeczka do herbaty, o czym ktoś wspomniał. Jak mówi o Edwardzie, to ciągle podkreśla fakt, że jest "nieziemsko piękny". No sorry, wiem, że to miło jak się ma ładnego chłopaka, ale co, tylko jego uroda ją rajcuje, czy jak?
Ta jej niezdarność nawet mi tak nie przeszkadzała, ale jak dzisiaj przeczytałam, że przewraca się na sali gimnastycznej, to to mnie dobiło. Las, rozumiem, ale płaska powierzchnia sali?
Sama jestem niezdarna i umiem się uwalać błotem w lesie, ale nie przewracałam się jeszcze tak na wf-ie.
A Edzio też nie jest taki święty: ciągle w zmierzchu narzekał, że krew Belli go wzywa, ale nie zrobił nic, poza narzekaniem. Acha, i poza odcięciem się na och! tydzień od rodziny.
I dziwi mnie jeszcze jedno o Belli: była taka niezdarna, że wywracała się na płaskim, ale jak gotowała obiad to jakoś nic jej nie było?
Spaczone te główne charaktery.


Ja też się właśnie zastanawiałam nad tym jak to jest, że wywraca się na prostej drodze a w kuchni nigdy nic sobie nie zrobiła, a przecież otacza ją tam masa noży, widelców itd. jakby sobie chociaż palca ucięła.. a tu kompletnie nic ;] Poza tym też uważam, że jest płytka.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Apple
Człowiek



Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:42, 29 Cze 2009 Powrót do góry

Szczerze mówiąc, Bella jest mi obojętna. Ani ją lubię ani nie lubię.
Nikt nie jest idealny. Nieważne czy to wampir, człowiek czy wilkołak.
To nie jest tak, że Bella jest zupełnie niskazitelna i cukierkowa lub zepsuta, płytka i ogólnie be. Ma swoje miejsce gdzieś pośrodku.
Można by bez końca spierać się, wymieniać jej cechy pozytywne i negatywne, a tak naprawdę, ona jest zwyczajną osobą.
Każdy jest inny, ma swój charakter, swoje dziwactwa i fobie. Każdy popełnia błędy, większe lub mniejsze, każdy może być sprawcą cierpienia inych itd. itp.
Jak dla mnie ona jest po prostu normalna. Na swój sposób.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Apple dnia Pon 20:43, 29 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 19:38, 14 Lip 2009 Powrót do góry

lubię ją, ale...
no cóż według mnie ona sama za surowo ocenia własna osobę, dołuje się
vamp.
Nowonarodzony



Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 22:52, 20 Lip 2009 Powrót do góry

wkurzyła mnie, że tak wykorzystała Jacoba.
a poza tym, jest ok. ^^


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
aga_1994^^
Nowonarodzony



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 8:57, 21 Lip 2009 Powrót do góry

czasem potafiła wkurzyć swoim niezdecydowaniem, ciągłym przewracaniem się ale chyba na tym polega jej urok


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 0:43, 27 Lip 2009 Powrót do góry

po pierwsze akrotka - BEZNADZIEJNA , nie chodzi mi o wygląd bo Bella nie była ładna , tylko te jej miny w filmie. ; x
ciągle jedna , przygaszona mina jakby cały czas coś ją bolalo , czy coś xd
powinna sie nauczyć nowej miny ;D
a co to postaci to jak dla mnie zbyt ironiczna i przerysowana tzn. ta jej niezdarność - ja rozumeim z tym W-f 'em ale bez przesady ..
Susan
Administrator



Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 5872
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 732 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 10:16, 27 Lip 2009 Powrót do góry

crystalx3 napisał:
po pierwsze akrotka - BEZNADZIEJNA , nie chodzi mi o wygląd bo Bella nie była ładna , tylko te jej miny w filmie. ; x
ciągle jedna , przygaszona mina jakby cały czas coś ją bolalo , czy coś xd
powinna sie nauczyć nowej miny ;D
a co to postaci to jak dla mnie zbyt ironiczna i przerysowana tzn. ta jej niezdarność - ja rozumeim z tym W-f 'em ale bez przesady ..



Rozwaliła mnie Twoja wypowiedź... Po pierwsze nie wiem po jaką cholerę wspominasz o aktorce w temacie o postaciach sagi. Naprawdę... Caps Lock chyba też nie jest potrzebny, by napisać "beznadziejna", ale dobra... Nie ma to jak oceniać aktorkę po jednym filmie, jakim jest Zmierzch. Jeśli oglądałaś coś jeszcze - wyprowadź mnie z błędu. jeśli uważasz, że nie zna innej miny obejrzyj sobie "Ucieczkę w milczenie", "Azyl", "Wszystko za życie" albo "W świecie kobiet"... Może zmienisz zdanie...
Czepiasz się niezdarności... S. Meyer miała taką koncepcję postaci i już. Chciała pokazać kontrast między gapowatą Bellą, a idealnym Edwardem. Albo kontrast między Bellą - człowiekiem, a Bellą - wampirem. Chciała również pokazać, że nawet największa ofiara losu, czy oferma może się zakochać do szaleństwa... Że zwykła, szara dziewczyna, która ma ze sobą w pewnym sensie problemy, również może doświadczyć czegoś tak cudownego, jak miłość.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
annzz_
Człowiek



Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 18:42, 27 Lip 2009 Powrót do góry

Mnie ostatnio nie opuszcza myśl o tym, że wyjątkowość Belli polegała tylko na tym, że Edward nie słyszał jej myśli. Bo gdyby je słyszał, Bella byłaby dla niego kolejną dziewczyną, która się nim zachwyca, bo właśnie to wypełniało jej myśli na początku ich znajomości. Gdyby Bella nie była tarczą i nie byłoby tej blokady, to Edward najprawdopodobniej nie zainteresowałby się nią. Na miejsce Belli mogłaby trafić inna dziewczyna-tarcza, chociaż prawdopodobieństwo jest żadne. Rolling Eyes Nawet gdyby Bella miała cudowny charakter dla nas - ludzi, to Edward jakby nie było - miał swoje lata i pewnie spotkał w życiu mnóstwo niezwykłych osób. Szkoda, że Meyer nie dodała czegoś, co by podkreśliło jej wyjątkowość jako człowieka.

Edward, oprócz tego, że był wampirem, posiadał według mnie wspaniały charakter i osobowość, Bella była "bezpłciowa." I mam wrażenie, że w sadze jest trochę przewrotnie. Edward zauważał u Belli cechy jej charakteru: dobroć, wspaniałomyślność, siłę, odwagę, które mu imponowały. A wydaje mi się, że ona zauważała głównie jego wygląd. Chyba rzadko wspominała o charakterze Edwarda. Jeśli się mylę - zabijcie mnie. :D


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez annzz_ dnia Pon 18:50, 27 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
vickyliv
Dobry wampir



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 90 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rob`s guitar case

PostWysłany: Pon 19:35, 27 Lip 2009 Powrót do góry

Myślę, że Meyer podkreśliła wyjątkowość Belli także jej dojrzałym charakterem jak u 35-latki. Nie wyobrażam sobie Edwarda - 108-letniego poważnego wampira, który przeżył już na tym świecie wiele, z rozwrzeszczaną siksą, której jedyne problemy to rozmazany tusz na rzęsach. Była spokojna, starała się być grzeczną, posłuszną córką. Robiła obiadu Charliemu, pojechała na pewną śmierć dla matki. Oboje dobrali się usposobieniem.
Oczywiście żeby Ed przekonał się o powyższych cechach musiał ją bliżej poznać, a gdyby nie jej dar, to przeszedłby koło jej obojętnie. No, możliwe, że splot zdarzeń skierowałby ich jakimś cudem na siebie i byliby razem, ale gdyby nie odporność Bells na umiejętności parapsychiczne byłoby im znacznie trudniej. Śmiem twierdzić, że czytanie w myślach było dla Edwarda zgubą zanim poznał Bellę, bo gdy słysząc myśli wszystkich, które średnio da się kontrolować mimo najszczerszej chęci, można się zrazić do ludzi, a zwłaszcza do kobiet-wampirzyc, na które również działał swym urokiem zewnętrznym i wewnętrznym.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
annzz_
Człowiek



Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 19:46, 27 Lip 2009 Powrót do góry

Bella i Edward idealnie do siebie pasowali. A wizja Edwarda z hot/sweet szesnastką przeraża. Shocked
Po prostu wydaje mi się, że tylko ten dar Belli czynił ją wyjątkową.
Bo czy naprawdę na świecie nie ma dziewczyn, takich jak Bella? Które byłyby dojrzałe, gotowałyby obiady ojcu i poświęciłyby życie dla matki? Może jednostki, ale zawsze. A warto byłoby przedstawić Bellę, jako człowieka wyjątkowego, niezastąpionego, niepowtarzalnego. Dodając wtedy jej dar stałaby się unikatem. Wink

Edit: Przedstawić ją w ten sposób, ale tak, żeby nie straciła na swojej zwyczajności. Niepowtarzalna, ale jednak zwyczajna. O to mi chodziło. Ludzie kochają Bellę za możliwość utożsamienia się z nią, więc bez skrajnej przesady. Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez annzz_ dnia Pon 20:54, 27 Lip 2009, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
Aneczka
Wilkołak



Dołączył: 07 Lip 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: LA PUSH ;)

PostWysłany: Śro 13:16, 29 Lip 2009 Powrót do góry

Nienawidzę Belli Od samego początku !
Po prostu ciary mnie przechodziły gdy czytałam wszystkie 4 części.
Egoistka, samolub, manipulatorka, dbająca tylko o własne dobro - to dla mnie cała Bells.

W zmierzchu jeszcze ją zniosłam ale i tak jej nie lubiłam. Powiedzcie mi co Edzio widział w niej. Niezdara, fajtłapa. I to jej uwielbienie do E.C.......no litości .... rozumiem, interesuje się nią chłopak marzeń ale bez przesady.

KwN ... grrrr ..... jak mogła ranić tak Jacoba .... no jak ! świetna z niej była manipulatorka....doskonale odnalazła się w tej sytuacji. Odszedł Edzio to do Jake poleciała jak na skrzydłach i latała tak ciągle robiąc mu nadzieje. A potem....bęc ! Edzio w kłopotach to jego eks dziewczyna rusza mu na ratunek przez własną głupotę ( i to jaką, na skale światową ). Po czym Wampirek wraca i Bella very happy, zostawiając Jacoba na lodzie.

Zaćmienie .... tu już przeszła samą siebie......wiedziała że E.C chce walczyć z rodziną....ale nie .... ona nie może mu na to pozwolić .... niech inni się poświęcą ale Edward ma być jej....To samo do Jacoba , raz do niego raz do Edwarda......

i wreszcie BD mi się wydaje że była z E tylko dla seksu....bo jak się ur Nessie to zaraz zapomniała o Bożym świecie...rozumiem że dziecko zmienia podejście do świata...ale gdzie w tym świecie jest miejsce dla męża .... chyba tylko w łóżku......

Moim skromnym zdaniem ani Edward , ani Jacob nie zasługiwali na kogoś takiego. A zwłaszcza Jake.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
VampiresStory
Zły wampir



Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 14:39, 05 Sie 2009 Powrót do góry

Nie zasługiwał. Szczególnie Jake, to jest absolutna racja.
Ktoś napisał, że była zwyczajną dziewczyną, że Meyer chodziło o kontrast... ALE
Bella ciągle podkreśla, że jest gapowata, że Edward jest piękny, że to najpiękniejszy prezent od losu, jaki dostała i inne takie. Ona... mam wrażenie, że użala się nad sobą nieustannie. W każdej kwestii o Edwardzie pobrzmiewa żal, że nie jest taka jak on, albo, że on ZNOWU miesza jej w głowie- a przecież jest tylko człowiekiem, który nie ma wampirzych zdolności.
________
I poza powyższym.
Zauważyliście, jak bardzo pierwszy rozdział "Zmierzchu" odbiegał stylem od następnych? Ciągle Bella używała słów jeśli nie slangowych, to odpowiednich dla nastolatków, nawet młodszych niż ona sama.
Charakter miała podobno 35-latki. Ale zauważyliście, jak wysoko Meyer podniosła poprzeczkę wszystkim jej przyjaciołom? Niewielu z nich było typowymi osobami, przejmującymi się samymi pierdołami, większość (według skali, w której Bella ma charakter 35-letniej kobiety) miała po dwadzieściakilka.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez VampiresStory dnia Czw 10:21, 20 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
anyka94
Nowonarodzony



Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Forks ;-)

PostWysłany: Pią 14:38, 21 Sie 2009 Powrót do góry

Aneczka napisał:

W zmierzchu jeszcze ją zniosłam ale i tak jej nie lubiłam. Powiedzcie mi co Edzio widział w niej. Niezdara, fajtłapa. I to jej uwielbienie do E.C.......no litości .... rozumiem, interesuje się nią chłopak marzeń ale bez przesady.


Miłość nie wybiera.Bez przesady każdy ma wady,a Bella nie jest taka zła.A Edward i Jacob nie mieli wad?Jasne,że mieli:Edward-to ciągłe użalanie się,że jest wampirem,zmarnuje Belli życie,zrobi krzywdę,a Jacob - narzucanie się Belli.Pewnie po przeczytaniu Midnight Sun wyjdzie na jaw więcej ich wad,bo przecież narratorem będzie Edward więc będziemy wiedzieć co myśli naprawdę i umie czytać w myślach ,więc wyjdą na jaw także wady Jacoba.

A tak wogóle to bardzo lubię posatć Belli.Niby nieśmiała,ale umie za to postawić na swoim.


Aneczka napisał:
Moim skromnym zdaniem ani Edward , ani Jacob nie zasługiwali na kogoś takiego. A zwłaszcza Jake.


I przestańcie się wkońcu użalać nad Jacobem,bo NAWET on nie jest ideałem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Aneczka
Wilkołak



Dołączył: 07 Lip 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: LA PUSH ;)

PostWysłany: Pią 20:19, 21 Sie 2009 Powrót do góry

Użalać nad Jake'm. A co robią cały czas fanki Edwarda. Narzucają cały czas Jake'owi wady. Każdy ma wady no zrozumiałe. I Edward, Jake, oraz Bella.
Oni mają swoje słabe strony co czyni ich bardziej ludzkich.
Ja po prostu w sadze Steph w ogólne nie zrozumiałam Belli, nie lubię jej a wręcz nienawidzę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Karen.
Zły wampir



Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: NYC

PostWysłany: Pon 16:05, 07 Wrz 2009 Powrót do góry

A ja tam w przeciwieństwie do większości uwielbiam Bellę...
Co z tego, że jest niewyobrażalną fajtłapą itd.?
A co Edward w niej widział? To, że była wyjątkowa, może wręcz nienormalna czasami, ale wyjątkowa. Co prawda, to prawda - w "Zaćmieniu" była trochę egoistyczna, aale każdy ma wady...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
vickyliv
Dobry wampir



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 90 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rob`s guitar case

PostWysłany: Nie 9:43, 13 Wrz 2009 Powrót do góry

Image


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Antonina
Dobry wampir



Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1127
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z objęć Jokera

PostWysłany: Sob 17:04, 19 Wrz 2009 Powrót do góry

Zwykle kiedy czytam jakąś powieść, to nie lubię głównego bohatera/bohaterki, natomiast w "Zmierzchu" sprawa wygląda ianczej - Bella Swan budzi moją sympatię. Nie jest doskonała, ma wady jak każdy człowiek, nawet jej ustawiczny "pech" mi nie przeszkadza - w końcu wbrew pozorom są tacy ludzie, którzy przyciągają pech i wydaje się, że cały świat zwrócił się przeciwko nim. Jak dla mnie nie jest to posatć przerysowana w żadną stronę. Po prostu normalna, wrażliwa, próbujca jakoś żyć w tym dziwnym świecie dziewczyna.

Pozwolę tu sobie jeszcze dodać, że Kristen Stewat w tej roli jest po prostu znakomita - nie mogli wybrać lepszej aktorki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kejtlin88
Wilkołak



Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzeg...myślami w Forks:*

PostWysłany: Sob 11:07, 10 Paź 2009 Powrót do góry

Bella Swan- postać ok aktorka jak najbardziej ok...tak sobie właśnie ją wyobrażałam:)

Moim zdaniem jest na swój sposób wyjątkowa nawet bardzo...
postępuje tak jak najlepiej potrafi...zachowuje się bardzo 'dorośle', pomocna, przesympatyczna choć duszę ma samotnika, potrafi odnaleźć się w każdej sytuacji,
jest słodka gdy się denerwuję, potrafi przebaczyć bez względu na wszystko, dostosowuje się do danej sytuacji,

Śmieszy mnie jej niezdarność, przyciąganie wszelkich kłopotów (no ale ja bym miał takie Edwarda to...:)


Lubię Bellę i myślę że idealnie pasuje do świata z legend, jej 'przeciętność' fajnie kontrastuje z pięknymi Cullenami...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Oldź
Dobry wampir



Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 552
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:19, 12 Paź 2009 Powrót do góry

Ciekawa jestem Waszych propozycji co do aktorki grającej w filmie. Nie wiedziałam gdzie o to zapytać, ale chyba tu nie jest tak źle, co? Kto oprócz Kristen według Was najlepiej nadawałby się do roli Belli?
Moje propozycje:
- DreamTeam: Emily Browning
Image
Image

- Ellen Page
Image
Image

- Alexis Bledel
Image
[link widoczny dla zalogowanych]
Inne propozycje? :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kejtlin88
Wilkołak



Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzeg...myślami w Forks:*

PostWysłany: Wto 9:34, 13 Paź 2009 Powrót do góry

Mi osobiście odpowiada Kristen ale z Twoich propozycji "Oldź" wybrała bym Ellen Page- najbardziej do gustu przypadło mi to drugie zdjęcie...Idealna cera i odpowiedni kolor włosów...tylko nie wiem co sądzić o ustach...może gdyby zdjęcie było 'przodem' było by lepiej widać ale tak to ok!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin