FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Bella wampir czy Bella człowiek Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
VMartaa
Nowonarodzony



Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:07, 11 Sie 2010 Powrót do góry

Zdecydowanie Bella - Człowiek, jakoś bardziej mi to podchodzi. Jestem strasznie ciekawa jak to ujmą w ostatnich filmowych częściach Sagi..
Również ubolewam nad przemianą..


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Nikki Cullen
Dobry wampir



Dołączył: 24 Lip 2010
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Święte

PostWysłany: Czw 16:35, 12 Sie 2010 Powrót do góry

Oczywiście Bella - człowiek. Wtedy bardziej przypominała mnie samą. Zwykła, przeciętna, ludzka - to znane mi słowa. Łatwo było mi się z nią utożsamiać podczas czytania książki.
A potem... cóż, nie zmieniła się zbytnio psychicznie, była w środku tą samą dziewczyną, a jakaś tam cząstka przypominała mi o tej starej Belli, ale jednak był to już wampir. Piękny, szybki, idealny - od razu skojarzyło mi się z tymi nieznanymi, posągowymi, zimnymi obliczami Cullenów, bo tak ich sama Bella opisywała na początku Zmierzchu. Niemniej jednak, fajnie było czytać o jej przemianie, nowej twarzy, nowych doświadczeniach ( Bo nie wyobrażam sobie innego zakończenia książki) a na początku na pewno trudno jej było odnaleźć się w tej wampirzej skórze.
I lubię szczęśliwe zakończenia ! Są takie rzadkie :)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nikki Cullen dnia Czw 16:37, 12 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
tajemnicza
Człowiek



Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: malownicza miejscowość w Małopolsce

PostWysłany: Czw 23:35, 12 Sie 2010 Powrót do góry

Misty butterfly napisał:

Szczegolnie mnie wkurzyl moment gdzie Renesmee pokazywala jej jak chciala zaatakowac Jacoba i ta zamiast sie martwic o to ze jej corka widziala jak jej matka rzuca sie na swojego przyjaciela, zajmowala sie rozmyslaniem jak to pieknie i dumnie wygladala.


Ja tłumaczę to tym, że Bella jako młody wampir miała wówczas problemy ze skupieniem uwagi na jednej rzeczy. Specjalnie wychowawcze to faktycznie nie było, ale w tym momencie na Bellę spadło chyba zbyt wiele rzeczy na raz, wiec skupienie się na wyglądzie było, według mnie, sposobem na odreagowanie przeżyć.

Misty butterfly napisał:
Albo jeszcze to, ze od razu byla idealna, wszyscy byli pod wrazeniem jej opanowania. Nawet Carlisle walczyl z pragnieniem ale Bella pierwszego dnia po przemianie poradzila sobie lepiej niz Jasper ktory byl kilkaset lat starszy od niej.


To akurat mnie też zirytowało. Pani Meyer po prostu troszkę przesadziła z wyidealizowaniem Belli. Zresztą akurat to idealizowanie było wkurzające przez całą książkę.


Misty butterfly napisał:
I moja perelka. Kiedy Charlie mial przyjechac Jacobowi sie dostalo za zaproszenie go do corki, ktorej nie widzial tak dlugi czas. Rozumiem ze trudno jej sie bylo kontrolowac, ale podobno wspaniale poradzila sobie na pierwszym polowaniu i przebywala z Renesmee. Co ona sobie myslala? Ze poprostu wmowia Charliemu, ze jest tak chora ze nie moze nawet podejsc d telefonu? Przeciez jej ojciec pewnie umieral z niepokoju przez ten czas nie mogac widziec corki. A kiedy przyszlo co do czego to zamiast skupic zeby pomoc Jasperowi kontrolowac swoje pragnienie ona myslala kiedy zaciagnie Edwada do lozka.


Tu akurat będę bronić Belli. Czasem trudno jest panować nad swoimi myślami, nawet jak się przebywa w towarzystwie. Myślę, ze ona nie robiła tego specjalnie, po prostu myśli czasami uciekają na boczny tor i nic nie można z tym zrobić Wink
Co do tego jak potraktowała ojca, to zgodzę się, ze to było okrutne, choć uważam też, ze Bella nie chciała go ranić. Jednak - moim zdaniem - z tej sytuacji nie było dobrego wyjścia. Upozorowanie śmierci przysporzyłoby Charliemu jeszcze większego bólu. Z kolei przyjęcie go zaraz po przemianie niosło za sobą to ryzyko, że Charlie mógł stać się jej ofiarą. na szczęście sprawa rozwiązała się pomyślnie i to był plus całej sytuacji.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sea
Nowonarodzony



Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 16:49, 13 Sie 2010 Powrót do góry

Bella - człowiek
Jako wampir to już nie była nasza Bella. To właśnie ją charakteryzowało, niezdarność, taka nieodpowiedzialność, rumieńce, bicie serca... Po przemianie zostało jedynie wspomnienie, lepiej gdy była taka krucha, jakoś sobie nie wyobrażałam Belli biegającej w szpilkach po lasach...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Nerdine
Nowonarodzony



Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:25, 13 Sie 2010 Powrót do góry

Szczerzę, to sama nie wiem.. Chociaż chyba jako człowieka. Ale jako wampir też jest fajna.. xD


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nerdine dnia Pią 18:25, 13 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Remmy
Zły wampir



Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza płaszcza Aro

PostWysłany: Sob 11:52, 14 Sie 2010 Powrót do góry

Bella wampir czy człowiek? Hmm... Pierwsze dwie części lubiłam Bellę, bo chyba jak każda z czytelniczek, trochę się z nią utożsamiałam. Przełom wystąpił dopiero w "Zaćmieniu", kiedy zachowywała się zupełnie nie tak jakbym tego po niej oczekiwała. Wtedy mnie wkurzała potwornie (w takich chwilach rozumiem niechęć Rose). Porównując to z Bellą - wampirem, wolę raczej tą drugą. Bezradna Bella, która wręcz walczyła o o to by się przydać oraz za wszelką cenę chciała wplątać się w niebezpieczeństwo, żeby "jej bliscy nie ucierpieli"... (kurde męczenniczka się znalazła :-/ ) nie przemawia do mnie. Zdecydowanie odpowiada mi osoba, która faktycznie może komuś przywalić, niż tylko sprawiać, że rodzina boi się zostawić ją samą. Żeby nie wybiegła przypadkiem na pewną śmierć - wiecie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kali.
Wilkołak



Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Wto 22:28, 24 Sie 2010 Powrót do góry

Ja wolę Bells- wampira. Wydaje mi się być silna i niezniszczalna. Według mnie takowe, właśnie powinny być kobiety. Dlaczego wampira? Mam do tego słabość, nieśmiertelność, wiecznie piękna. To marzenie wielu z nas. Bella to otrzymała ( i co z tego, że tylko w książce?;]) Meyer tą całą przeminą w wampira pokazała na czym polega doskonałość i chodzi tu nie tylko o wygląd, ale moim zdaniem to, ze Bells jest silna fizycznie oddziałuje na jej psychice. (Tak, jestem szalona) ;] To w tej książce bardzo mnie zaciekawiło. No i oczywiście do Belli jako wampira automatycznie czuję się pewien respekt. Nie można przejść obok niej obojętnie, bo wywołuje to różnego rodzaju emocji, uwielbienie czy zazdrość. A gdybyśmy przeszli koło Belli jako człowiek zapewne byśmy ją zignorowali. Moje rozumowanie może wydawać się dość dziwne czy nawet wręcz komiczne, ale zmiana Belli w wampira udowadnia, że nie zawsze będzie ona tylko zwykłą, nijaką dziewczyną...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kali. dnia Wto 22:29, 24 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Panna Awangardowa_02
Wilkołak



Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stamtąd... skąd pochodzą anioły...

PostWysłany: Nie 19:12, 05 Wrz 2010 Powrót do góry

Araja napisał:
Ja wolę Bells- wampira. Wydaje mi się być silna i niezniszczalna. Według mnie takowe, właśnie powinny być kobiety. Dlaczego wampira? Mam do tego słabość, nieśmiertelność, wiecznie piękna. To marzenie wielu z nas. Bella to otrzymała ( i co z tego, że tylko w książce?;]) Meyer tą całą przeminą w wampira pokazała na czym polega doskonałość i chodzi tu nie tylko o wygląd, ale moim zdaniem to, ze Bells jest silna fizycznie oddziałuje na jej psychice. (Tak, jestem szalona) ;] To w tej książce bardzo mnie zaciekawiło. No i oczywiście do Belli jako wampira automatycznie czuję się pewien respekt. Nie można przejść obok niej obojętnie, bo wywołuje to różnego rodzaju emocji, uwielbienie czy zazdrość. A gdybyśmy przeszli koło Belli jako człowiek zapewne byśmy ją zignorowali. Moje rozumowanie może wydawać się dość dziwne czy nawet wręcz komiczne, ale zmiana Belli w wampira udowadnia, że nie zawsze będzie ona tylko zwykłą, nijaką dziewczyną...


Poprostu świetnie, doskonała odpowiedź, ja myślę dokładnie to samo, zwłaszca to o kobietach...BUSIAM CIĘ ZA TĄ ODPOWIEDŹ ARAJA


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
malinowaM
Nowonarodzony



Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:49, 05 Wrz 2010 Powrót do góry

Bella wampir. Dopiero od tego momentu polubiłam Przed Świtem. stała się taka odważna, niezależna. I już na zawsze pozostała z Edwardem. Już wiedziałam, że nie będzie z nią jakiś większych problemów. A do tego ten jej dar mi się bardzo podobał. Już nie była taką biedną Bella, o którą każdy z Cullenów musiał się troszczyć a Edward nie musiał już martwić się o swoje pragnienie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
werkaa
Nowonarodzony



Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 12:03, 19 Wrz 2010 Powrót do góry

Hm.... Obie 'wersje' Belli lubię. W Belli jako człowiek ta dziewczyna jest taka niezdarna i czasem mnie to śmieszy. Po za tym jako człowiek bardziej romantyczna.. A jako wampir jest silniejsza, bardziej pewna siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ukąszona
Wilkołak



Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kostrzyn nad Odrą

PostWysłany: Nie 15:59, 19 Wrz 2010 Powrót do góry

Chyba wolę Bellę-człowiek. Mimo tej całej wkurzającej niezdarności, wiecznego niezadowolenia ze swojego wyglądu itp. Bella-wampir straciła zbyt dużo z tego na jaką postać kreowana była przez trzy tomy. Przestała być urocza i zaskakująca. Powstał zbyt duży kontrast pomiędzy osobowościami bo co do wyglądu to było wiadome, że Bells musi się zmienić. Ale z drugiej strony patrząc Mayer nie dała nam tak naprawdę szansy poznać nowej, lepszej Belli ponieważ, moim zdaniem Przed Świtem pisane było na szybkiego, zbyt szybko wszystko się działo, a ta książka z taka ilością wątków, potrzebowała większej rozciągłości w czasie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Anilla
Nowonarodzony



Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Forks :)

PostWysłany: Sob 12:10, 02 Lip 2011 Powrót do góry

Illis napisał:
Ja nie mogłam się doczekać kiedy się stanie tym wampirem. Nie wyobrażacie sobie jak denerwowała mnie jej niezdarność i to że Edward musiał się z nią ciaćkać.


Bella jako wampir zdecydowanie. :P Wiem, wiem nie zgadzacie się ze mną, ale takie moje zdanie.



No, ja też się wkurzałam. Wsciekly Wsciekly Wsciekly Bella to nie żadna laleczka, sama też potrafi się obronić!!! Ale jako człowiek miała sporo cech pozytywnych - była dobra, jak to określił Edward w Midnight Sun. Tyle że jako wampir, mogła jeszcze chronić w walce tych ukochanych jej ludzi. Nie lubiła nadmiernej troski, której mogła już unikać (nie martwiła się o zimno itp.). Cool Cool Cool Cool Cool Cool


Zaskoczyło mnie, że wolicie człowieka.Shocked Shocked Shocked Wampir żyje wiecznie, razem z ukochanym Edkiem. Jako człowiek umarłaby w końcu, a Edek z tęsknoty za nią dałby się zabić Volturi. Więc byłby koniec i Belli, i Edka, i całej sagi. Mad Mad Mad A biorąc pod uwagę to, że są nieśmiertelni, Stephenie Mayer może opisać ich dzieje za kilka wieków.Cool Cool Cool Cool Cool Cool


Jak Illis, nie mogłam się doczekać, kiedy Edek ją ugryzie. Myślałam, że w drugiej części!!! O ja biedna, naiwna...


Dobra, kończę, bo niezdrowo się tak rozpisywać :) Razz Razz Razz Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Smile Smile Smile Sad Sad Sad Surprised Surprised Surprised Shocked Shocked Shocked


Podzielam w zupełności opinię Kalego. Razz


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anilla dnia Sob 19:43, 02 Lip 2011, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
twilight969
Nowonarodzony



Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 17:41, 02 Lip 2011 Powrót do góry

oczywiście Bella jako człowiek bardziej mnie przypomina ,jednak chyba wolę ją jako wampira . Dlaczego ? Ponieważ jako wampirzyca Bella nie jest niezdarna ,nie przewraca się na każdym kroku , nie wpędza każdego w kłopoty .


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Hipis.
Nowonarodzony



Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 18:36, 10 Lip 2011 Powrót do góry

ja również wolę Bellę jako człowieka. Jako wampir jest taka "obca" i zbyt idealna, nie jest już sobą. Po przemianie jej postać zaczęła mnie męczyć, wtopiła się w całe tło powieści. Przed przemianą ewidentnie się wyróżniała.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
wanda99
Nowonarodzony



Dołączył: 25 Lip 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 14:05, 09 Wrz 2011 Powrót do góry

Bella - człowiek. Jest bardziej realistyczna.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
loQ
Człowiek



Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 15:59, 09 Wrz 2011 Powrót do góry

Chyba wampir - było po prostu ciekawiej chyba. Wink Nie była taka bezradna, mogła chronić swoich bliskich, nowe doświadczenia itd. Wink No i wiadomo - dobre zakończenia są lepsze niż te złe. ;P


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dorado
Nowonarodzony



Dołączył: 20 Wrz 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 17:03, 20 Wrz 2011 Powrót do góry

Bella jako człowiek jest zdecydowanie bliższa większości z nas może właśnie dlatego, że jest człowiekiem. Pozwala to czytelnikowi poczuć więź z postacią, bo przecież Bella jest tak zwyczajna i niezauważalna przez innych, jak 3/4 ludzi na świecie.
Kiedy staje się wampirem, pobudza wyobraźnię, ale jednocześnie (w moim przypadku tak właśnie było) odrobinę oddala czytelnika od siebie, jako postaci, którą była i do której zdążyliżmy się już przyzwyczaić. Taka zmiana każe na chwilę się zatrzymać i uprzytomnić, że to jnie jest już ta sama postać, że trzeba na nowo ją poznać i, choć w zamyśle autorki - to ta sama Bella - ja już jej takiej nie widziałam. Po przemianie jest na tyle silna, że nie potrzebuje opiekuna i tym samym w jakiś sposób zmienia się jej podejście do wszystkiego co robi. można powiedzieć, że stając się wampirem stała się pełniejszym człowiekiem? (chodzi mi o to, że będąc wampirem musiała zacząć uważać na każdy swój krok i ruch,by nie zrobić krzywdy np Charliemu).
Nie wiem, którą Bellę wolę. Jako człowiek jest nastolatką, jako wampir - dorosłą kobietą... Może zabrzmi to dziwnie, ale najbardziej lubię ją w trakcie przemiany i tuż po (zanim stanie o własnych nogach i uświadomi sobie, że już po bólu i strachu)...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Alice_16
Nowonarodzony



Dołączył: 13 Maj 2011
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 12:49, 20 Lis 2011 Powrót do góry

Lubię Bellę zarówno jako człowieka jak i wampira. Ale chyba jednak zagłosuję na Bellę śmiertelniczkę. Przyzwyczaiłam się do jej człowieczeństwa, gapowatości i zmysłu równowagi :D Jako wampir wydaje mi się taka...zbyt idealna. Mayer zrobiła z niej siódmy cud świata. I jeszcze może oprzec się pokusie krwi...wolałabym żeby stała się krwiożerczym wampirem, żeby była...taka dzika. A tu już od razu taka spokojna, opanowana...nie dziwię się Jasperowi, że nie mógł tego wytrzymac...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Carlise Cullen
Nowonarodzony



Dołączył: 29 Kwi 2013
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 19:17, 29 Kwi 2013 Powrót do góry

Ja osobiście uważam, Meyer za bardzo wzmocniła Bellę jako wampira chociaż wampir lepszy od niezdarnego człowieka. Jednak autorka serii "Zmierzch" zrobiła z Belli ideał, a wszyscy wiemy, że nigdy nikt nie będzie idealny (oprócz wampirów). Osobiście wolę Bellę jako wampira.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin