FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Jacob Black Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Poll :: Czy lubisz Jacoba??

Tak
49%
 49%  [ 393 ]
Nie
40%
 40%  [ 322 ]
Nie wiem
10%
 10%  [ 84 ]
Wszystkich Głosów : 799


Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 8:34, 20 Cze 2008 Powrót do góry

Tiramisu to jest bardzo mądre podejście... ja myślę że gdyby Bella go nie sprowokowała to może i nic by się takiego nie wydarzyło... z drugiej jednak strony zrobiła to tylko po to aby nie spróbował zginąć... on ją zmanipulował w pewnym sensie,,, Ja myślę że gdybym była w takiej sytuacji to też zrobiłam bym wszytsko aby ratować przyjaciela... więc poniekąd wina leży po każdej ze stron.
lovely
Wilkołak



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TROJMIASTO

PostWysłany: Pią 11:35, 20 Cze 2008 Powrót do góry

Postac jacoba moim zdaniem zepsula caly ten czar ktorym moglam sie napawac w pierwszej i drugiej czesci. Zacmienie troche mnie rozczarowalo ale mysle tak naprawd ze w grubej mierze rzeczywiscie byla to zasluga Belli bo gdyby ona od poczatku utrzymywala twardo ze Jacob jest tylko przyjacielem to do niczego zlego by nie doszlo. a tym sposobem cierpia dwie osoby, jacob i biedny edward. bella otrzasnij sie i zrob cos !!!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 9:33, 21 Cze 2008 Powrót do góry

Tak no ale myślę też że było by inaczej gdyby Edward nie zostawił Belli, gdyby Bella nie dawała znaków i nadziei Jacobowi i gdyby Jacob jej nie szantażował... więc każdy jest sam sobie winny^^
lovely
Wilkołak



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TROJMIASTO

PostWysłany: Sob 23:01, 21 Cze 2008 Powrót do góry

zgadza sie... ale co sie stało to sie nie odstanie wiec mam tylko nadzieję, że nasza kochana Stephenie odratuje jakoś urok tej całej książki i w 4 części i nie będziemy czytać głownie o tym jak bella tęskni za Jacobem i rozczula się nad swoją sytuacją ( na którą z chęcią osobiście bym sie wymieniła :P )


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Pantalaimon
Nowonarodzony



Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3miasto

PostWysłany: Pon 11:57, 23 Cze 2008 Powrót do góry

hmm, a ja mam gorace zyczenie aby sie pojawil tam Jacob...wlasciwie to byloby super gdyby byli para...jakos nie pasuje mi do Edwarda - facet jest nie z tej epoki ;-)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
lovely
Wilkołak



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TROJMIASTO

PostWysłany: Pon 18:13, 23 Cze 2008 Powrót do góry

tylko nie kolejna wielbicielka Jacoba bo tego już nie wytrzymam!! :) Bella pasuje do Edwarda idealnie nawet jej własna matka zauważyła jak bardzo sie uzupełniają, ich ciała wręcz współpracują nie mówiąc już o uczuciach.... Nie! Tylko Edward!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lina
Zły wampir



Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 20:35, 23 Cze 2008 Powrót do góry

Jacob, przyjaciel, ok, tylko nie taki arogancki, co chwila prrzystawiający się do Belli (fakt, że sama stwarza okazje), ale w życiu nie jako wybranek Belli! Chociaż może Edward zasługuje na lepszą...? Nie mniej wybrał panne Swan, toteż powinni być razem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 23:19, 23 Cze 2008 Powrót do góry

Ja go po prostu nie jestem w stanie wyobrazić sobie z Bellą jako para. Od razu wykształciłam sobie w głowie jego obraz jako przyjaciela.To ,że mógłby być z Bellą wydaje mi się nienaturalne i moje wyobrażenie już się chyba nie zmieni.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 23:20, 23 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Gość







PostWysłany: Pon 23:34, 23 Cze 2008 Powrót do góry

lovely napisał:
tylko nie kolejna wielbicielka Jacoba bo tego już nie wytrzymam!! :) Bella pasuje do Edwarda idealnie nawet jej własna matka zauważyła jak bardzo sie uzupełniają, ich ciała wręcz współpracują nie mówiąc już o uczuciach.... Nie! Tylko Edward!!



Ale czemu nie ja też jestem jego wielbicielką. każdy może wielbić kogo chce. Co nie musi znaczyć że obu nie może lubić. mi już tam jest wszystko jedno z kim będzie Bella jagby nie patrzeć z tej sytuacji nie ma wyjścia . Jaką by nie podieła decyzje ktoś bedzie cierpiał a nie uśmiecha mi się to bo lubie obu.
lovely
Wilkołak



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TROJMIASTO

PostWysłany: Wto 15:01, 24 Cze 2008 Powrót do góry

Przepraszam jesli kogos urazilam swoja opinia. Wybaczcie mi jestem poprostu tak szalenczo zakochana w Edwardzie ze bez mrugniecia okiem zmiotlabym cala konkurencje. byc moze nieslusznie sie wyzywam wkoncu biedny Jacob tez bardzo cierpi ale Edwarda zal mi jeszcze bardziej.....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marta1
Dobry wampir



Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Wroocław

PostWysłany: Wto 15:16, 24 Cze 2008 Powrót do góry

Nikogo nie uraziłaś lovely i nie przepraszaj. To jest Twoja opinia i tyle, kropka. A
Jacob to postać literacka więc dlaczego miałabyś KOGOŚ obrazić?
Ja się mogę podpisać pod Twoim wcześniejszym postem. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 15:28, 24 Cze 2008 Powrót do góry

Marta i Ty to mówisz ;] Sama parę razy pisałaś niepochlebne opinie O Jacobie i w ogóle..a przecież Edward to tylko postac literacka Wink
Marta1
Dobry wampir



Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Wroocław

PostWysłany: Wto 17:55, 24 Cze 2008 Powrót do góry

Wcześniejszy post lovely:

"tylko nie kolejna wielbicielka Jacoba bo tego już nie wytrzymam!! Smile Bella pasuje do Edwarda idealnie nawet jej własna matka zauważyła jak bardzo sie uzupełniają, ich ciała wręcz współpracują nie mówiąc już o uczuciach.... Nie! Tylko Edward!!"

Ja to mówię. I jest to postać literacka i zawsze będzie. Nie ma bardziej i mniej rzeczywista. Na szczęście ktoś taki jak Jacob nie istnieje. A gdyby istniał długo by nie pożył.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Luthien
Dobry wampir



Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 1528
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 113 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dark Blue Tennessee

PostWysłany: Wto 18:40, 24 Cze 2008 Powrót do góry

Odkryłam, skąd się bierze moja niechęć do Jacoba, właściwie teraz to już nie niechęć, tylko irytacja jego osobą momentami, ale wiedziałam, że tak będzie po czasie.

Jak przeczytałam Zmierzch, to uznałam, że to jest opowieść o takiej idealnej miłości, o miłości absolutnej, trochę surrealistycznej, ale przez to jeszcze bardziej magicznej, trochę nawet metafizycznej. I tak sobie pielęgnowałam tę wizję, dzięki której nie musiałam dopuszczać do głosu pewnych zastrzeżeń, które na pewno by się pojawiły w mojej głowie, gdyby chodziło o inną opowieść o miłości nastolatków.

(Edward to w końcu takie jedyne w swoim rodzaju połączenie wszystkich rodzajów i typów Mary Sue, jakie świat zrodził, ale to tak na marginesie.)

Ale potem pojawił się Jacob i wszystko, co z nim związane, i zaczął swoją osobą urealniać tę miłość. Nie była ona już taka absolutna. Późniejsze zachowania różnych bohaterów (szczególnie Belli) też zrobiły swoje. I przez to nie mogłam nie dopuszczać do głosu tych wszystkich zastrzeżeń, a ta wizja, ten obraz książki, jaki sobie namalowałam w głowie, zaczął zanikać.

Krótko mówiąc Jacob sprowadził wszystko na ziemię, do parteru. Uzwyklił tę książkę (tak, wiem, tworzę nowomowę Wink

Dlatego też wiem, że Zmierzch na zawsze pozostanie moją ulubioną częścią, do której będę najczęściej wracać.

Nie wiem, czy zrozumiecie dobrze, o co mi chodzi. Ja to czasem potrafię wymyślić...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Blacky
Nowonarodzony



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 18:44, 24 Cze 2008 Powrót do góry

O__o toż to grożba! Biedny Jake ( literacki czy nie literacki) Swoją drogą to ciekawe że postać istniejąca na papierze może wzbudzać takie emocje.
Ja w sumie Do Blacka Jr nic nie mam. W drugiej części...do pewnego czasu był bardzo....potrzebny. I dlatego go lubię.....takie słoneczko...potrafi przyjemnie grzać...ale trzeba pamiętać by w odpowiedniej chwili się usunąć...bo może poparzyć...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 21:18, 24 Cze 2008 Powrót do góry

Blacky napisał:
Swoją drogą to ciekawe że postać istniejąca na papierze może wzbudzać takie emocje.

Brawo dla pani Meyer, w końcu to jej dzieło :).
Gość







PostWysłany: Wto 22:30, 24 Cze 2008 Powrót do góry

lovely napisał:
Przepraszam jesli kogos urazilam swoja opinia. Wybaczcie mi jestem poprostu tak szalenczo zakochana w Edwardzie ze bez mrugniecia okiem zmiotlabym cala konkurencje. byc moze nieslusznie sie wyzywam wkoncu biedny Jacob tez bardzo cierpi ale Edwarda zal mi jeszcze bardziej.....


podejrzewam że to chodzi o mój post więc też sprostuje . Nie uraziłaś mnie tym w żadnym wypatku bo jak napisała Marta1 każdy może swoją opinie wyrazić. Poprostu ja może aż tak osobiście nie potchodze do tych postaci jak niektóre osoby i nie myśle sobie jeśli powieść nie skączy się tak jak bym chciała to wyżuce i podre tą książke. Jagby się nie skączyła to i tak będzie Cudowną powieścią bo tylu emocji mi przystworzyła i choć na te pare chwil można uciec do innego świata. I jak napisałam już w innym temacie każda postać coś wnosi do tej powieści a dzięki postaci Jacoba nic nie jest oczywiste. nasza Kochana P. Meyer specjalnie wsadziła wątek Jacoba aby ten powodował właśnie tego typu dyskusje.
Gość







PostWysłany: Śro 10:46, 25 Cze 2008 Powrót do góry

Luthien napisał:
Krótko mówiąc Jacob sprowadził wszystko na ziemię, do parteru. Uzwyklił tę książkę (tak, wiem, tworzę nowomowę Wink


I za to muszę podziękować pani Meyer. Dzięki temu (po części oczywiście, jeśli nie wliczać w to wilkołactwa) książka nie stała się kolejną pozycją z cyklu czystej fantastyki.
Pozwala uwierzyć, że coś takiego może się zdarzyć Wink

Ja głosowałam na tak (chyba w mniejszości). Nie będę powtarzać po poprzedniczkach całej palety cech Jacoba - chłopak jest po prostu młody, buzują w nim hormony, wie, co chce mieć - jest ambitny i stara się to zdobyć mimo lawiny przeciwności.
Tutaj niestety próbuje być aż nadto zaborczy... Popieram to, co mówił w Zaćmieniu: gdyby nie było Ediego, byli by z Bellą dobrą parą.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 10:47, 25 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Marta1
Dobry wampir



Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Wroocław

PostWysłany: Śro 12:00, 25 Cze 2008 Powrót do góry

Nie byliby dobrą para.
No i ta książka jets dalej fantastyką. Nic się z niej nie zdarzy na pardwę. Już pisałam. Nie ma mniej i bardziej realna. Zawsze będzie nierealna i tyle. Każda postać jest postacią czysto fikcyjną i tyle. Kropka.
Tak więc Jacob sprowadzając ją "na ziemie" wcale nie pomaga.
Ufff.. A jednak się ciesze, że mi to przeszło i teraz spowrotem jest za moim anime, o.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 12:58, 25 Cze 2008 Powrót do góry

Ja też zgadzam się z Martą.... Jacob i Bella wogóle mi nie pasują...
a co tego że pani Meyer tak wspaniale to wszytsko opisała żę ma się wrażenia jekby to działo się na prawdę.
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin