FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Największe zaskoczenie w BD! :) Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Poll :: Co Was najbardziej zszokowało w BD?

ślub Belli i Edwarda
0%
 0%  [ 4 ]
noc poślubna i pamiętne siniaki :)
3%
 3%  [ 29 ]
ciąża Belli i jej przebieg
30%
 30%  [ 239 ]
"operacja", czyli przemiana Belli
2%
 2%  [ 21 ]
wpojenie Jacoba
32%
 32%  [ 252 ]
umiejętność Renesmee i Belli
3%
 3%  [ 31 ]
akcja z Volturi i zdrada Iriny
3%
 3%  [ 26 ]
to, że druga część była od strony Jacoba
18%
 18%  [ 144 ]
coś innego
4%
 4%  [ 34 ]
Wszystkich Głosów : 780


Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 17:13, 03 Sty 2009 Powrót do góry

No własnie, co Was najbardziej zszokowało? Bo moja osobista szczęka opadała cały czas podczas czytania tej części. Aż mnie teraz żuchwa boli! :)

Największe wrażenie wywarła jednak na mnie ciąża Belli. Renesmee zwaliła mnie z nóg. :)


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 17:18, 03 Sty 2009, w całości zmieniany 3 razy
So
Wilkołak



Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Sob 17:29, 03 Sty 2009 Powrót do góry

ja tam się z ciąży nawet cieszyłam:P ślub był do przewidzenia, reszta jakoś została przeze mnie spokojnie przyjęta, ale zupełnie się nie spodziewałam księgi z punktu widzenia Jacoba, było to ciekawe doświadczenie:P szkoda, że żadna z ksiąg nie była przedstawiona słowami Edwarda...to by było takie dopełnienie:D


EDIT: bardzo bardzo zaskoczyła mnie reakcje Edwarda na wieść o ciąży Belli, mnie by strasznie bolało gdyby mój mąż tak zareagował na wiadomość o swoim dziecku:/


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez So dnia Nie 14:40, 04 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Ariana
Wilkołak



Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 17:32, 03 Sty 2009 Powrót do góry

Cóż, mnie najbardziej zaskoczyłą akcja z Volturi, a raczje jej brak. Bo wielkie przygotowania, ćwiczenia itp. a potem nic, kicha zupełna. Chociaż może podciągnąć to pod niesmak... Miałam nadzieję na wielkie bum, na jatkę, na czyjąś śmierć, a tu co? Ktośtam spalił Irinę i koniec, wielki happy end. Czyli w sumie tu był największy szok i rozczarowanie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
megjestfajna
Człowiek



Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Forks

PostWysłany: Sob 20:51, 03 Sty 2009 Powrót do góry

oh, mnie najbardziej zaskoczyła księga Jacoba.
na początku byłam bardzo zła na Stephanie że ksiega jest pisana ze strony Jacoba.
ale potem jednak stwierdziłam, iż to dobry pomysł. ; )
ogólnie książka mi się ogromnieeeee podoba.!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez megjestfajna dnia Sob 20:53, 03 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Cleo173
Zły wampir



Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ełk

PostWysłany: Sob 21:24, 03 Sty 2009 Powrót do góry

mnie zszokowało wpojenie Jacoba - no tego to ja sie nie spodziewałam!! Masakra..
Ogołenie BD to dla mnie juz totalnie naciagania szmira.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
iskra
Zły wampir



Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 22:53, 03 Sty 2009 Powrót do góry

Ciąża Belli. Miałam wtedy podobne odczucia co Rinna.
Jeszcze pamiętam, kiedy na początku przeciekły pierwsze skany BD po ang, nikt nie chciał wierzyć, że są prawdziwe i czekaliśmy jakiś tydzień na potwierdzenie :D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
natalia
Dobry wampir



Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 2747
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 45 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 1:46, 04 Sty 2009 Powrót do góry

wpojenie to było:

Image Image


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Monka
Zły wampir



Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Nie 11:50, 04 Sty 2009 Powrót do góry

mnie najbardziej zaskoczylo to wopjenie
bo o ciazy mi kumpela powiedziala !! a ja nie chcialam wiedziec :( i pewnie to by mnie zaskoczylo gdybym o tym nie wiedziala.
o slubie to bylo wiadome xP


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
vanja89
Wilkołak



Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy

PostWysłany: Nie 13:27, 04 Sty 2009 Powrót do góry

hmm... jeśli mam być szczera to jakoś nie bardzo mnie to wszystko zaskoczyło. Sama nie wiem czemu ^^" Owszem podoba mi się ta część, to nie podlega wątpliwości, ale żeby coś mnie specjalnei zaskoczyło? Nie, chyba nie. Chociaż wiem. Zdziwił mnie fakt, że S.Meyer da innym wampirom dość, powiedzmy fanastyczne umiejętności, bo o ile czytanie w myślach czy przewidywanie przyszłości są tylko z pogranicza fantastyki to już na przykład panowanie nad siłami natury to całkowita fantastyka. I to własnie było dla mnie zaskoczeniem, nie spodziewałam się takiej odskczni pod tym względem od innych części. A co do ciąży, wpojenia czy też narracji Jacoba. Można było się tego spodziewać, a narracja w drugiej księdze.. cóż... dziwnie to zabrzmi ale zanim doszły mnie jakiekolwiek słuchy o tym podziale na księgi to zdołał mi się on już wyśnić i dlatego jak potwierdziłam sen to cóż, troszkę się zdziwłam, ze mój sen mówił prawdę :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 16:52, 04 Sty 2009 Powrót do góry

Mnie zaskoczyło to, że SM nie zasczyciła nas opisem uniesień Belli i Edwarda. Same wzmianki były, 'przed', 'po' i czuję przykry niedosyt - 4 części czekałam na ten moment i myślałam, że SM bardziej się popisze. Rozpisze, łatewa.
Przeliczyłam się. Nie mówię o jakiejś rozbudowanej erotyce, po prostu jak na sagę o miłości było tego mało.
Emika
Wilkołak



Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 19:00, 04 Sty 2009 Powrót do góry

Mnie najbardziej zaskoczyła ciąza Belli. Jakos nie mogłam się do niej przyzwyczaic. Od początku mi nie pasowała.
Na drugim miejscu jest nie co innego jak wpojenie Jacoba. Dochodziłam do siebie przez dobrych kilka minut po czym zaczełam sie smiac bo nie mogłam w to uwierzyc. :D :D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Makrauchenia
Nowonarodzony



Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 19:38, 04 Sty 2009 Powrót do góry

Progre napisał:
Mnie zaskoczyło to, że SM nie zasczyciła nas opisem uniesień Belli i Edwarda. Same wzmianki były, 'przed', 'po' i czuję przykry niedosyt - 4 części czekałam na ten moment i myślałam, że SM bardziej się popisze. Rozpisze, łatewa.
Przeliczyłam się. Nie mówię o jakiejś rozbudowanej erotyce, po prostu jak na sagę o miłości było tego mało.


Moim zdaniem ta rozbudowana erotyka nie pasowałaby do książki. To jest romans, ale nadal ten romans gra rolę horroru dla nastolatek :)



Ja raczej byłam przygotowana na wszystko, ale nie na księgę drugą Jacoba. Nie dość, że nie lubię psa, to jeszcze trzeba było poznać jego punkt widzenia :( A w tamtym momencie bardziej obchodziła mnie Bella, a nie Jake.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 23:35, 04 Sty 2009 Powrót do góry

Aro i przyjaciele szczególnie mnie zaskoczyli.
Kiedyś mówiłam na nich Volturi ale to dla nich za straszna nazwa.
Mieli walczyć, a tu co?
Czemu Carlisle ich na herbatke nie zaprosił :( ?
Właściwie to na herbatke bez herbatki...


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 23:44, 04 Sty 2009, w całości zmieniany 4 razy
Gość







PostWysłany: Pon 9:19, 05 Sty 2009 Powrót do góry

Janvier napisał:
Aro i przyjaciele szczególnie mnie zaskoczyli.
Kiedyś mówiłam na nich Volturi ale to dla nich za straszna nazwa.
Mieli walczyć, a tu co?
Czemu Carlisle ich na herbatke nie zaprosił :( ?
Właściwie to na herbatke bez herbatki...


Moim zdaniem Aro jest tak dwulicowy, że się w głowie nie mieści! Bella powiedziała: ta jego nadmierna uprzejmość nie wróżyła niczego dobrego. Taki kameleon... Nie lubię go ;p A Kajusz to w gorącej wodzie kąpany :P

Jeśli chodzi o wpojenie, to fajna rzecz. Jacob nie przeszkadza mi w ogóle, fajna sprawa, ożywia całą książkę. :)
Anna Scott
Zły wampir



Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: New York- Kerry -Londyn- Trondhaim ... Tam gdzie Diabeł mówi "Dobranoc"...

PostWysłany: Pon 17:44, 05 Sty 2009 Powrót do góry

A więc, ja się powtórzę i powiem zgodnie : CIĄŻA BELLI Rolling Eyes
a już najśmieszniej, moim zdaniem, były moment, gdy Bella pokazała Edwardowi tampony Twisted Evil
I oczywiście wpojenie Jacoba oraz, że w pewnym momencie to on był narratorem Confused
A cała akcje z przekomarzaniem się Jacoba i Rose była mega zaczepista :P
miska+ burek= pomysł blondyny love

Na + mogę zapisać diametralną zmianę jaką przeszła Bella. Rodzina stała się dla niej najważniejsza i potrafiła zrobić wszystko, by ją ratować.
Szczerze, na początku miałam opory by zobaczyć Bells w roli matki...
I nadal mam... Confused

A już totalnie nie wytrzymałam <choć może to nie był dobry moment na śmiech> z reakcji Jacoba, gdy dowiedział się, że Bells zamierza spędzić noc poślubną z Edwardem jak prawdziwe małżeństwo Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Scott dnia Pon 17:46, 05 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Miki
Zły wampir



Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Nibylandia xD

PostWysłany: Śro 21:08, 07 Sty 2009 Powrót do góry

No właśnie wampiry ale wydaje mi się,że to chodziło o kobiety-wampiry bo są zamrożone i nie mógłby się u nich płód rozwijać... ale Bella była żywa. Szkoda,ze Meyer nie wytłumaczyła jakim cudem mężczyźni-wampiry mogą wydać nasienie bo wszystko było by okej gdyby nie ten fakt:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
So
Wilkołak



Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 18:37, 08 Sty 2009 Powrót do góry

Miki napisał:
No właśnie wampiry ale wydaje mi się,że to chodziło o kobiety-wampiry bo są zamrożone i nie mógłby się u nich płód rozwijać... ale Bella była żywa. Szkoda,ze Meyer nie wytłumaczyła jakim cudem mężczyźni-wampiry mogą wydać nasienie bo wszystko było by okej gdyby nie ten fakt:)


coś znalazłam:
Cytat:
4) Jak duże istnieje fizyczne prawdopodobieństwo by wampir kogoś zapłodnił? Wcześniej mówiłaś, że wampiry nie mogą mieć dzieci… Gdy pierwszy raz odpowiadałaś na to pytanie wiedziałaś, że Edward i Bella będą mieli dziecko?

Steph: Tak wiedziałam wtedy, że będą mieli potomka. Jednak nie chciałam zdradzać szczegółów książki. – Lubię robić niespodzianki. Mówiąc o niemożności posiadania dzieci miałam na myśli wampirzyce. W przypadku wampirów istnieje duże prawdopodobieństwo. Nie chciałabym zagłębiać się w szczegóły, z które z czasem może się wyjaśnią.


był jeszcze wywiad gdzie Meyer tłumaczyła dokładnie gdzie wampiry mają jad, w jakich organach zamiast krwi i dlatego ciąża z żyjącą kobietą jest możliwa, ale nie było go w tym temacie, który został podany powyżej. poszukam dalej, może znajdę by rozwiać twoje wątpliwości:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Madziuś
Nowonarodzony



Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z łóżka Pattinsona

PostWysłany: Czw 20:26, 08 Sty 2009 Powrót do góry

największe i jak dla mnie niezbyt miłe zaskoczenie to ciąża Belli. Gdy przeczytałam ten fragment o tej ciąży to myślałam że to ff bo przecież wcześniej było pisane że wampiry nie mogą mieć dzieci, tyle że konkretniej chodziło o wampirzyce.
Ja nie mogłam sobie wyobrazić Belli jako żony a co dopiero jako matki i daltego mnie tka to zdziwiło.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
So
Wilkołak



Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 11:05, 09 Sty 2009 Powrót do góry

Miki napisał:
I dziękuję z góry gdy znajdziesz inne wywiady:)

ha! znalazłam:P
Cytat:
Pyt. Wampiry a ciąża; kiedy przyszedł ci na myśl ten pomysł? I jak to działa?

Odp. Pierwsze ziarno zostało zasiane (gra słów niezamierzona), kiedy prowadziłam poszukiwania Belli w internecie, w rozdziale siódmym Zmierzchu. Bella czytała wtedy wiele różnych legend o wampirach: o Danagu, Estrie, Upiorze. W powieści wspomniałam tylko o kilku z wielu legend, które przeczytałam. Jedną z tych, o których nie wspomniałam, był wstęp do Incubusa;. Unikalną cechą, która pojawiała się w tej legendzie było to, że incubus mógł zostać ojcem. Hmmm, pomyślałam, i odłożyłam istotę tej sprawy na później. Kiedy zdecydowałam napisać pierwszy sequel do Zmierzchu (Forever Dawn), wiedziałam od początku, że będzie tam coś w związku z dzieckiem-mieszańcem.
Kiedy mój wydawca i ja zdecydowaliśmy wrócić do pomysłu i naprawdę rozwinąć ostatni rok szkoły Belli, robiłam to ze świadomością, że to wszystko zakończy się wydarzeniami w Breaking Dawn. Wszystko, co pisałam, było skierowane w tamtą stronę.
Zawsze byłam bardzo ostrożna, kiedy odpowiadałam na pytanie: 'Czy wampiry mogą mieć dzieci?', ponieważ nie chciałam wtedy powiedzieć czegoś niezgodnego z prawdą, ale i nie chciałam czynić przyszłości super-oczywistą. W odpowiedziach skupiłam się na żeńskiej części - wampirach-kobietach; one nie mogą mieć dzieci, ponieważ ich ciała nie przechodzą zmian w żadnym aspekcie. Nie mają one cykli miesięcznych, a ich ciała nie są w stanie rozszerzać się, aby zapewnić warunki dla dziecka. Z rozmysłem wykręcałam się od odpowiedzi na pytanie 'A czy wampiry-mężczyźni mogą mieć dzieci z ludzkimi kobietami?', aby zachować choć odrobinę niespodzianki w ostatniej książce. Wiele razy chciano wyciągnąć ode mnie oświadczenia na ten temat, ale ja oczywiście nigdy nie udzieliłam takich komentarzy.
A teraz w związku z pytaniem 'Jak to jest możliwe?'. Po pierwsze, oczywiście, że to nie jest możliwe. Żadna z tych historii nie jest możliwa. To tylko powieść fantasy, z postaciami, które nie istnieją. Ale, pomijając, że to tylko fantasy, oto jak to działa:
Wampiry są fizycznie dość podobne do swoich ludzkich oryginałów, tak, aby bez problemu udawać ludzi, oczywiście w pewnych okolicznościach (jak pochmurne dni).Istnieje wiele podstawowych różnic. Wydaje się, że ich skóra jest bardzo podobna do naszej, chociaż wyjątkowo jasna. Skóra odgrywa podobną rolę - chronienia ciała. Jednak komórki, które budują ich skórę, nie są tak giętkie jak nasze. Są twarde i błyszczące niczym kryształ. Płyn podobny do jadu w ich ustach działa nawilżająco na komórki, co czyni ruchy możliwymi (uwaga: ten płyn jest bardzo łatwopalny). Inny płyn, również podobny do jadu zwilża ich oczy, dlatego więc mogą się one z łatwością poruszać w oczodołach. (Niemniej jednak, nie produkują oni łez. Łzy pełnią rolę ochrony przed uszkodzeniami, a nic nie jest w stanie zniszczyć oka wampira). Jad-nawilżacz w oczach i na skórze nie może skrzywdzić człowieka w ten sposób, jak jad-ślina. Podobnie, w całym ciele wampira występuje wiele wersji płynów, bazowanych na jadzie, które pełnią podobne funkcje jak płyny, które aktualnie zastępują. I chociaż nie ma takiego odpowiednika jadu, który działałby dokładnie tak, jak krew, wiele funkcji krwi jest z powodzeniem zastępowanych. Także system nerwowy działa w inny, ale za to bardziej natężony sposób. Niektóre reakcje mimowolne, jak oddychanie, są kontynuowane (w tym specyficznym przypadku, wampiry raczej wykorzystują zapachy w powietrzu w inny sposób niż my, nie potrzebują przecież tlenu). Inne nieświadome czynności, jak mruganie, nie istnieją, ponieważ nie ma takiej konieczności. Normalne reakcje na pobudzenie cały czas występują u wampirów, wywołane są przez swego rodzaju płyny (pochodne jadu), które oddziaływają na tkanki w podobny sposób jak dopływ krwi. Tak jak ze skórą wampirów - która wygląda podobnie jak ludzka i pełni tą samą funkcję - płyny blisko związane z męskim nasieniem istnieją w wampirów płci męskiej; niosą one także informację genetyczną i są zdolne połączyć się z komórką jajową. To nie był powszechnie znany fakt w świecie wampirów przed pojawieniem się Nessie, ponieważ to jest prawie niemożliwe dla wampira, aby być tak blisko człowieka i nie zabić go.
Nie wdawałam się w takie szczegóły podczas podpisywania książek, ponieważ to jest zbyt długa i skomplikowana przemowa. No i jest to dość trudne, być dobrze zrozumianym z tymi wszystkimi wrzaskami dookoła. Ale głównie czekałam z tym, aby to opisać, ponieważ miewam niedojrzały, podobny do Homera Simsona nawyk - chichotanie, kiedy mówię publicznie słowa takie jak 'nasienie'. (Laughing )


no to chyba już wszystko jasne:)
a wywiad był na naszym forum (nawet w tym dziale) TU


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez So dnia Pią 11:06, 09 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Carmen.
Nowonarodzony



Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 13:41, 10 Sty 2009 Powrót do góry

Najbardziej zaskoczyła mnie ciąża Belli a jeszcze bardziej jej przebieg ; OO Myślałam że skoro wampiry nie mogą mieć dzieci to jakim cudem Edward mógł zrobić Belli Twisted Evil
Te siniaki, pękniete żebra i sam poród. Niespodziwałam sie tego!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin