FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Tęskniąc [Z] Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
bluelulu
Dobry wampir



Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 85 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hueco Mundo

PostWysłany: Śro 19:12, 09 Wrz 2009 Powrót do góry

Po prostu mnie rozwaliło na milion małych kawałeczków!
Takie zakończenie, ta bezsilność Edwarda powoduje że ma się ochotę go zastrzelić!

nie umiem chyba konstruktywnie tego skomentować bo po prostu brakuje mi słów , nawet jakbyś kontynuowała opowiadanie to wydaje mi się że na tym etapie zakończenie było dobre, ani negatywne ani pozytywne - jakoś dziwnie wypośrodkowane. ( ;
świetnie, czekam na dalsze Twoje słowa jakkolwiek je przyodziejesz i ułożyć nie może być gorzej , a tylko coraz lepiej. TEKST wyśmienity, świetnie się czytało! ;-) ;*


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ekscentryczna.
Wilkołak



Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 14:10, 10 Wrz 2009 Powrót do góry

O. Mój. Boże.
Nie mogę uwierzyć, że to już koniec. Wreszcie znalazłam czas, by dokończyć czytanie 'Tęskniąc', a powiem ci, ze twoje rozdziały są bardzo długie, przez co dłużej je czytam i przez co.. Są świetne! Masz smykałkę do pisania, nie ma co. Nie zdziwiłabym się, gdybym za parę lat psiała na forum fanów twojej twórczości. Nie, ja wcale nie przesadzam, ani też nie żartuję. Pomysły masz bardzo ciekawe, oryginalne.. Sensowne. To.. Wciąga, po prostu. Powiedziałabym wręcz, że jest to ff napisane profesjonalnie. To opowiadanie działa na czytelnika emocjonalnie.. Sama widzisz, jak wielu osobom 'łezka się w oku zakręciła'. (;
A wracając do fabuły.. Jacob.. Cóż. Nie przepadałam za nim, teraz.. Czytając rozdział siódmy, niechęć do niego jedynie się we mnie utwierdziła. I pomyśleć, że przez jedno nieporozumienie.. Ach. Szczerze mówiąc, maił prawo, by podejrzewać, że dziecko Bells jest jego, ale.. Najpierw jednak winien to z nią obgadać. I w ten sposób, delikatnie mówiąc, całkowicie spieprzył Belli życie. A wyrzuty sumienia go nie rozgrzeszają. Jednak fakt, jak później się zachował.. Cóż, jestem w stanie mu to wybaczyć. Po części. ; pp Wracając.. Rozdział siódmy jest zdecydowanie najlepszy. Gdy czytałam Księżyc w nowiu kłębiły się we mnie dziwne uczucia.. Odżyły na nowo. Ba, oczy mi się zaszkliły! Kilka niedopowiedzeń, nieporozumień i.. Koniec. Koniec życia zarówno Belli, jak i Edwarda. Koniec ich wspólnego życia. I to najbardziej boli. Fakt, ze dwoje ludzie, którzy się kochają nad życie, rozstają się z powodu.. Nieporozumienia! I to dokładnie rok, dokładnie rok po ich ostatnim rozstaniu.. Cholera, dziewczyno, potrafisz nawet w najmniej czułych ludziach obudzić uczucia! Co jedynie utwierdza mnie w fakcie, że jesteś wspaniałą pisarką. A te złudne nadzieje Belli, gdy przeszukiwała cały dom, wierząc, że wcale jej nie opuścili.. Rozczulające.
A zakończenie.. Cóż, miałam cichą nadzieję na 'happy end'. Na to, iż będą razem. Na to, że Edward pozna swoją córkę i.. Ach, jakie byłoby jego zaskoczenie, gdyby zorientował się, że przecież już ją zna! Szkoda, że zakończyło się tak, a nie inaczej, acz to nie zmienia faktu, iż jest genialna!
Jej.. To chyba najdłuższy komentarz w całym moim życiu.
Życzę ci wielu sukcesów w życiu.
Pozdrawiam,
E.


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
wireless
Wilkołak



Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z objęć Roberta :D

PostWysłany: Sob 14:12, 12 Wrz 2009 Powrót do góry

Kochana Latte!
W końcu się zebrałam. Przeczytałam całe Tęskniąc po raz kolejny. Zapewne przeczytam jeszcze raz. Teraz, chciałabym napisać coś od siebie.

Gdy pierwszy raz, mignął mi przed oczami tytuł Twojego opowiadania, pomyślałam sobie A niech mnie, zobaczę co to może być. Już pierwsze dwa akapity wprowadziły tyle magii i uroku, że nie mogłam się oprzeć i chciałam czytać dalej. I czytałam. Czytałam z zapartym tchem. Z rozdziału na rozdział Twoja praca stawała się coraz lepsza i lepsza. Nawet mnie to nie zdziwiło. Powiem wprost - uzależniłam się trochę od Twojej twórczości. Dzień w dzień sprawdzałam, czy aby nie dodałaś nowego rozdziału. Dodawałaś, a ja czytałam. Mogłabym czytać Tęskniąc ciągle, bezprzerwy, nieustannie. Stworzyłaś coś niepowtarzalnego. Coś innego. Coś niezwykłego.

Nie natknęłam się na takie opowiadanie nigdy przedtem. Jestem Twoją fanką. Bardzo podoba mi się Twój styl. Ach, pamiętam jeszcze po ile razy kasowałam treść moich komentarzy, tylko dlatego, że nie mogłam obrać uczuć w słowa. Wzbudziłaś we mnie tyle emocji! Począwszy od bezgranicznej euforii, kończąc na strachu, lęku i obawie.

Wiedz, że każda moja opinia była pisana z sercem. Chciałam Ci przekazać to, co czuję. Nie wiem czy mi się to udało, ale próbowałam.

A teraz to, co mnie trapi.

Cytat:
'Dlaczego pozwoliłeś jej odejść?'


Tak bardzo chciałam, żeby Bella i Edward byli razem. Latte, bardzo dobrze, że nie spełniłaś mojego marzenia. Dobrze, że ich rozdzieliłaś. Takie zakończenie jest odpowiednie. Cieszę się, że tak postąpiłaś.
Przyznam nawet, że trochę się popłakałam, gdy czytałam ostatnią część. To było takie wzruszające, takie głębokie i przemyślane, takie ... dojrzałe.

Nigdy nie zapomnę tego opowiadania. Nigdy nie zapomnę tych bohaterów. Ucieszyłam się, gdy wspomniałaś o tym, że być może podejmiesz się kontynuacji. Moja Droga, gdybyś zdecydowała się to zrobić, chciałabym mieć do Ciebie jedną prośbę - nie wstawiaj tego odrazu. Poczekaj, 5 - 6 miesięcy. Zdaje mi się, że tak byłoby lepiej.
Nie mogę doczekać się już Twojego następnego fanfiction. Wiedz, że będę je czytać. Już się deklaruję.

Dziękuję. Tęskniąca za "Tęskniąc" - wireless.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez wireless dnia Sob 14:15, 12 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin