Breaking Dawn

Zarąbista jest czwórka. Straaasznie długo czytałam, bo chciałam wszystko dokładniusieńko skapować. Muszę sobie kupić te wszystkie książki i przeczytać wszystko jeszcze raz :)

Mi szybko poszlo czytanie. A zwlaszcza, ze jak dla mnie to bardzo szybko przeczytalam. No i te vampiry o tych zdolnosciach :D Fajnie zostalo to wymyslone. Pewnych rzeczy bym sie w zyciiu nie spodziewala.

Cassandra9891 napisał:

Czy jest gdzieś podana oficjalna premiera BD? Wiem ze w marcu tego roku - ale jest coś dokładniejszego?
Gdzie można znalezc to tłumaczenie o jakim wcześniej wspominaliście?

Spójrz około 6 postów wyżej. Mad

Zacznijcie czytać tematy i posty, nie rozrabiajcie jak pijane zające, bo mnie szlag trafi i będzie tragedia, ostrzegam.

4 to dwa dni ślęczenia przed kompem i warto, dość szczegółowo wszystko opisane: chociażby ciąża (niby parę dni, tygodni a opisywana jakby z godziny na godzinę)

Mnie trochę rozczarowała końcówka, z Volturi xD Już miałam nadzieję na jakąś akcję.
Szkoda, bo mogłoby być ciekawie xD

Wiecie co mnie przeraża w tym tłumaczeniu fanowskim?
Gdzie się podziało ponad 400 stron tak jak jest w oryginale. Twisted Evil

Więc... ?

Aprill napisał:

Wiecie co mnie przeraża w tym tłumaczeniu fanowskim?
Gdzie się podziało ponad 400 stron tak jak jest w oryginale. Twisted Evil

Więc... ?

strony w oryginale mają inny rozmiar niż w Wordzie - też mi sie to wydawało podejżane

Właśnie skończyłam czytać BD i podobała mi się prawie tak jak pierwsza część..
Dużo akcji w sumie było xD Myslałam, że inaczej się to skończy, jakiś przelew krwi czy coś, ale i tak bardzo dobry koniec xD

SM jest mormonką (jak dobrze pamiętam), a u nich przemoc nie jest mile widziana, zupełnie jak sex przed ślubem...

To dlatego Edward sie tak wzbraniał jak go Bella kusiła Laughing

Chociaż ja też mialam wielkie nadzieje na jakaś mordowanke i rzeźnie na koncu z happy end'em.

A dla mnie rzeź to akurat nic ciekawego, ale gdyby sceny miłosne były bardziej rozbudowane to wcale, ale to wcale bym się nie obraziła... wprost przeciwnie :D

to książka dla wszystkich, czyli dla dzieci też więc nie można było wszystkiego napisać chyba żeby zrobiła wersję cenzurowaną i niecenzurowaną :P

I tak by nie kontrolowała kto miałby dostep do wersji i ocenzurowanej i nieocenzurowanej. Wink

I mordowanko na koniec mogłoby być. A tu kupa i nic.. Pokojowe rozstanie xD

Ahh, skończyłam BD! :D
Super, świetnie i w ogóle, ale miałam taką niewielką, cichą nadzieję na małą rzeźnię na koniec. Bo ci Volturi, nie wiem dlaczego, strasznie mnie irytują.
Poza tym męczyłam się czytając Księgę Jacoba. Nie podpasowało mi to ciągłe latanie po lesie.
To chyba na tyle. Ogólnie jedna z moich ulubionych części, zaraz po 1. :)

Właśnie, szkoda, że SM poszła w tym kierunku a nie innym xD A to, że jest mormonką - cóż, to tylko książka xD Mogłaby trochę pozmyślać, byłoby ciekawiej xD

Jak czytałam BD to zastanawiałam się jak SM rozwiąże sprawę walki. Szczerze mówiąc zaskoczyło mnie takie rozwiazanie w bardzo złym tego słowa znaczeniu. a gdzie tu akcja!
Nie podobała mi się ta część. Była najgorsza ze wszystkich.

Ale Warte przeczytanie. ^^

paulusia16 napisał:

Bardzo ale to baaardzo bym prosiła żeby ktoś wysłał mi tłumaczenie BD będe baardzo wdzięczna [link widoczny dla zalogowanych]

Właśnie Ci wysłałam :) Miłego czytania

A jeśli chodzi o BD to ta część najmniej mi się podobała. Zawiodłam się na całej linii. Powinno się kończyć na zamianie Balli w wampira, pozostawić czytelnikowi jakąś okazje do wyobrażenia sobie, co tam się z nią działo! Już nie wspomne o wątku z ciążą, jest strasznie sztucznie naciągany.
Mam wrażenie, że BD jest napisane na siłę i odarte ze wszelkich uczuć. Zkończenie jest tak cukierkowe, że aż ble..

Ha... Dzięki ale przy otwieraniu BD wyskakuje mi żebym podała hasło. Pomocy :(

Poszło :P

Jeszcze raz dzięki :*