Jacob i Bella. Wyrównana... [NZ][+16] c32, 16.08

No, to rozumiem :) Bo te jego odejście po tym jak zobaczył gdy Bella zmienia się w wilka, było jakieś takie... biedne :) Sorry za krytykę :) Tak przy okazji Pattinson skomentował, że Edie zachowuje się jak ci*a :D Więc liczę na to, że może wkońcu pokaże jaja (nie dosłownie) :D

Ogłoszenie: Długo biłam się z myślami, ale ostatecznie podjęłam decyzję o odejściu z Forum. Historia jest dostępna na blogu i te osoby, które ją polubiły proszę o dołączenie do LaPushanek;)(adres w profilu)
Uważam, że obarczanie kogoś charytatywnym betowaniem ( a jest to ciężka i niewdzięczna praca) po to, żeby otrzymać jeden-trzy komentarze (co śmieszne, zwykle od osób, które znają całość z bloga a nie z forum) jest niestety bez sensu, szczególnie, że tekst nie zniknął z planety, wręcz przeciwnie - ponad drugie tyle jest dostępne w sieci. Dziękuję wszystkim, którzy się udzielali, moim kochanym betom oraz czytelniczkom, o których istnieniu wiem tylko patrząc na licznik odsłon strony opowiadania.
Kłaniam się nisko.

Variety.

Cześć.
Chcę powiedzieć, że twoje opowiadanie jest super. Też lubię Jacoba.
A poza tym w niektórych momentach to opowiadanie jest takie śmieszne, że humor poprawia.