FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Błędy w sadze Twilight Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Kitikejt
Zły wampir



Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:29, 01 Kwi 2009 Powrót do góry

Oh, dawno już się tak bardzo nie ubawiłam jak podczas czytania tego tematu :)
Zastanawiające jest to, że wszystkich frapuje mechanizm wampirzego seksu i pytania "jak to możliwe ..." a nikt nie zastanawia się nad samym faktem istnienia wampirów.
Bajka jak to bajka, ma swoje prawa i przywileje. W bajce wszystko jest możliwe, i sens czy techniczna strona zdarzeń nie są najważniejsze.

Jeżeli chodzi o błędy w poszczególnych tomach sagi, to jest ich oczywiście najwięcej w "Przed Świtem" ale również poprzednie części są ich pełne. Większość z tych błędów wynika z niestarannego tłumaczenia i w oryginalnej wersji ich nie ma. Jedną z takich pomylek jest kwestia Edwarda z "Zaćmienia" :

"... - Czy mogłabyś, chociaż na tę jedną noc, zapomnieć o wszystkim, prócz tego, że jesteśmy razem? - zaapelował, wspomagając się siłą rażenia swoich niesamowitych oczu. - Jakoś nigdy nie mam dość takich chwil. Są mi potrzebne jak powietrze. Tylko Ty i ja."

Takie słowa w ustach kogoś, kto nie musi oddychać stanowią pewną niekonsekwencję delikatnie mówiąc - ale to błąd tłumaczki a nie Stephenie.
Kolejna rzecz, tym razem ze "Zmierzchu":

"... -Kryptonitu* też nie stosuję - zachichotał....
* Kryptonit to kosmiczny minerał stosowany przez Supermana"

Superman Kryptonitu nie stosował, ponieważ kryptonit mu szkodził Wink. W oryginale Edward mówi: "Kryptonit mi również nie przeszkadza" co jest bardziej logiczne.

Takich perełek można znaleźć jeszcze bardzo dużo.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Antje
Człowiek



Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sopot

PostWysłany: Śro 19:35, 01 Kwi 2009 Powrót do góry

Co racja to racja, ja czytałam BD po angielsku, co prawda z pomocą słownika. i wrażenie.... Brak porównania. Ale prawda jest taka, że każdy rozumie coś po swojemu. A ta tłumaczka to pierwsza lepsza. No ale trudno się mówi.

A człowiek się zastanawia, bo taka jego natura :D
Ja tam tego tak właściwie za błąd nie uważam, bo jak Stephanie przyznała, nie znała się na wampirach, kierowała się intuicją i snami [tak tak, zaszpanowałam literaturą z BRAVO Laughing ]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Vicky
Dobry wampir



Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skc

PostWysłany: Czw 0:22, 02 Kwi 2009 Powrót do góry

Alice<3 napisał:
Peggy, tęz się nad tym zastanwiałam i albo jest to błąd tłumaczki (hehe raczej tak Twisted Evil) albo Steph się zamyśliła xD



Ta druga opcja, bo w oryginale oczy Laurenta, o ile mnie pamięć nie myli, były 'deep red'. Ale z drugiej strony - chłop nie musiał mówić prawdy. Mogł chcięć tylko Bells nastraszyć. Poza tym nie musiał być głodny, żeby ją wysuszyć do cna - wampiry lubią żreć na zapas, bo w sumie nie wiadomo, kiedy się trafi następna okazja. Ja stawiam na to, że ściemniał z tym swoim przymieraniem godem. To robiło większe wrażenie na potencjalnej Belli-ofierze wiec taki tekst jej zaserwował.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Vicky dnia Czw 0:24, 02 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Kitikejt
Zły wampir



Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 6:54, 02 Kwi 2009 Powrót do góry

Cytat:
Ta druga opcja, bo w oryginale oczy Laurenta, o ile mnie pamięć nie myli, były 'deep red'.


W oryginale oczy Laurenta były "dark red".

"...At that precise moment, I realized why he looked the same—too much the same. After Carlisle told us that Laurent had stayed with Tanya's family, I'd begun to picture him, on the rare occasions that I thought of him at all, with the same golden eyes that the… Cullens—I forced the name out, wincing—had. That all good vampires had.
I took an involuntary step back, and his curious, dark red eyes followed the movement..."


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Agata^^
Nowonarodzony



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Tychy

PostWysłany: Czw 7:47, 02 Kwi 2009 Powrót do góry

Nie wiem czy to było..Ale dlaczego w "Zmierzchu" Alce nie widział tego, że Bella chce uciec?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Antje
Człowiek



Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sopot

PostWysłany: Czw 9:55, 02 Kwi 2009 Powrót do góry

Hmm... Tego nie pamiętam, ale pamiętaj, że Alice ma dwie wersje wizji- te pewne i te mgliste, no i decyzja musi być podjęta przez Bellę, być może się wahała.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Alice<3
Zły wampir



Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Poznań miasto know-how^^

PostWysłany: Czw 13:32, 02 Kwi 2009 Powrót do góry

Co do oczu,jeżeli były 'dark red' to wszystko jest w porządku. Wygłodzony wampi ma czarne, a jak był poprostu głodny to miał ciemno czerwone.

A co do ucieczki to moim zdaniem Alice coś widziała ale nie wiedziała jak to zinterpretować. Dowiedzielibyśmy się gdyby SM kuntynuowała MS :(


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Laureniaa
Wilkołak



Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z nieba

PostWysłany: Czw 15:14, 02 Kwi 2009 Powrót do góry

Agata^^ napisał:
Nie wiem czy to było..Ale dlaczego w "Zmierzchu" Alce nie widział tego, że Bella chce uciec?


Może dlatego że Bella nie była jakoś specjalnie do końca zdecydowana?
Z tego co pamiętam, bo nie mam książki przy sobie to ona miała wątpliwości czy jej się uda uciec od Alice i Jaspera.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
zoomexa
Człowiek



Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 8:40, 03 Kwi 2009 Powrót do góry

Miała wątpliwości czy uda sie jej uciec, ale była pewna że musi to jakoś zrobić, więc decyzja była podjęta


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Atomówcia
Wilkołak



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Myślibórz

PostWysłany: Pią 15:38, 03 Kwi 2009 Powrót do góry

O literówkach i powtórzeniach wspominać nie będę, ale nie mogę zrozumieć kilku rzeczy, np. dlaczego Alice i Jasper nie usłyszeli rozmowy Belli i Jamesa. Jasne, ukos wyjaśniła to jako kulturę, lecz... To jest trochę śmieszne. Chodziło im raczej o bezpieczeństwo Belli, a nie jej komfort, prawda?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Frantii.
Wilkołak



Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Pią 15:49, 03 Kwi 2009 Powrót do góry

Yhm, no tak. Bella podjęła decyzję o ucieczce, wiedziała, że będzie musiała udać się do sali baletowej, a tą Alice widziała. Nie zapominajmy, że to był dopiero początek znajomości wampirzycy z Bells więc nie widziała jej tak wyraźnie jak później, kiedy były już prawdziwymi przyjaciółkami.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
zoomexa
Człowiek



Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:00, 03 Kwi 2009 Powrót do góry

Co i tak nie zmienia faktu, że teoretycznie Alice powinna to zobaczyć... Ale Meyer takie wyjście "nie pasowało" po prostu


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Agata^^
Nowonarodzony



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Tychy

PostWysłany: Pią 20:44, 03 Kwi 2009 Powrót do góry

Ja myślę, że Alice powinna mieć jakąś wizje (może dokończy MS i jakoś to wyjaśni)...A co do tego, że powinni ją słyszeć to mogli tylko ona mowiła mniej więcej tak, że mogli nie pokapować o co chodzi...A sale baletową widziała już wcześniej


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kitikejt
Zły wampir



Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:57, 03 Kwi 2009 Powrót do góry

Cytat:
A co do tego, że powinni ją słyszeć to mogli tylko ona mowiła mniej więcej tak, że mogli nie pokapować o co chodzi...


Skoro czułość wampirzego słuchu była taka, że Bela słyszała muzykę z przejeżdżającego kilka mil dalej samochodu (BD), to Alice znajdująca się w sąsiednim pokoju powinna była słyszeć równie dobrze jak Bela głos Jamesa w słuchawce telefonu - a on wyrażał się nader jasno... Wink

Faktycznie, motyw ucieczki Beli to jeden z bardziej naciąganych epizodów w Sadze.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lonely
Wilkołak



Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: droga mleczna

PostWysłany: Pią 21:18, 03 Kwi 2009 Powrót do góry

Nie zapominajcie ze Alice widzi tylko koncowe wyjscie decyzji. Gdy James jeszcze do Belli nie dzwonil, widziala tylko sale baletowa. Gdy zadzwonil, Bella sie zdecydowala uratowac swoja matke, dlatego zobaczyla i Belle. Byla kiedys taka rozmowa miedzy Edwardem a Bella gdzie Edward jej tlumaczyl jak dzialaja wizje Alice.
A jezeli chodzi o ten telefon to calkowicie sie zgadzam. Czasem nawet czlowiekowi udaje sie podsluchac rozmowe. A co dopiero wampirowi, ktory slyszy najmniejsze szelesty w odleglosci kilku mil!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Alice<3
Zły wampir



Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Poznań miasto know-how^^

PostWysłany: Sob 18:50, 04 Kwi 2009 Powrót do góry

Z ta wizja może się powtórzę ale uważam że chodzi to że Alice widziała Belllę z Jamesem w sali baletowej, a nie jak Bela się wykrada, a skoro wiedziała że sala jest w Phoenix i że Bella ją zmna to mże spodziwała się że James coś kombinuje, a nie Bella. Po za tym w trakcie rozmowy Belli z Jamesm może ALice nawiedzała wizja i dlatego nie słyszła ich głosów? Bo w tym właśnie momencie została podjęta decyzja o ucieczce Belli. Hm??


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Atomówcia
Wilkołak



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Myślibórz

PostWysłany: Sob 18:51, 04 Kwi 2009 Powrót do góry

No tak, ale skoro James się zdecydował postąpić w taki sposób, to dlaczego nie dostrzegła tego trochę wyraźniej? Tylko samą salę?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
zoomexa
Człowiek



Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:13, 04 Kwi 2009 Powrót do góry

Alice<3 napisał:
Z ta wizja może się powtórzę ale uważam że chodzi to że Alice widziała Belllę z Jamesem w sali baletowej, a nie jak Bela się wykrada, a skoro wiedziała że sala jest w Phoenix i że Bella ją zmna to mże spodziwała się że James coś kombinuje, a nie Bella. Po za tym w trakcie rozmowy Belli z Jamesm może ALice nawiedzała wizja i dlatego nie słyszła ich głosów? Bo w tym właśnie momencie została podjęta decyzja o ucieczce Belli. Hm??


No OK, w sumie rozumowanie logiczne... No ale skoro zobaczyła z nim Belle w sali baletowej to przecież ona jakoś musiała się tam znaleźć...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ukos
Zły wampir



Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 21:29, 04 Kwi 2009 Powrót do góry

ale nigdzie nie bylo powiedziane, ze Alice widzi "jak" - widziala skutki decyzji a nie sposob "wykonania"


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
impossiblistka
Wilkołak



Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Nie 7:30, 05 Kwi 2009 Powrót do góry

No cóż ostatnio czytałam MS ( SPOILER ? , ale nie zaznaczam go na kolorowo gdyż nie ukazuje on żadnej z rzeczy, jakiej jeszcze nie było w książce ) i w którymś z rozdziałów pisało coś o młodszych braciach bliźniakach Angeli Weber, natomiast w innych częściach Sagi mowa była o siostrach bliźniaczkach Angeli. Ale czytałam to po polsku i po prostu może był to błąd tłumaczącego.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin