Czy wierzycie w wampiry?

Wszystko jest mozliwe. Ja wierze i nie wierze jednoczesnie. Z jednej strony sa rozne podania, legendy... w pieklo i niebo tez wierzymy, a nigdy ich nie widzielismy- tak jak wampirow. Jednak z tej drugiej strony ludzie maja bardzo bujna wyobraznie Wink

Cytat:

w pieklo i niebo tez wierzymy, a nigdy ich nie widzielismy- tak jak wampirow.

Nie uogólniaj. Ja nie wierzę w piekło ani niebo, więc nie jestem wszystkimi.
A wampiry istnieją, tylko, że czują się upokorzone, gdyż ich skóra idiotycznie iskrzy się w słońcu (to jest jedyna ich słabość).
Laughing

Nie mogłam się powstrzymać.

Nie wierzę w wampiry. U mnie istnieją
tylko w mojej wyobraźni.
Mimo iż często porównuję ludzi do nich
(np. ten facet jest blady jak wampir) ,
to i tak uważam że niemożliwe jest , żeby
istniały.

Absolutnie nie wierzę w wampiry - powód? Zasadniczo wampirem zawszestaje się człowiek ugryziony przez wampira, tak? Więc kto lub raczej co było pierwszym wampirem?
Poza tym w przyrodzie raczej niemaprzypadków, że jakaś istota nagle pod wpływem np. ugryzienia czy polania trucizną nie staje się czymś zupełnie innym...
Niemożliwe, absolutnie niemożliwe.

Cytat:

Więc kto lub raczej co było pierwszym wampirem?

To tak samo, jak zapytać: Co było pierwsze: kura czy jajo?
Laughing

Zawsze uważałam, że na tym świecie wszystko jest możliwe. Wampiry? Może istnieją. W końcu skądś musiały wziąć się te legendy ;P

Z tego co wiem, to idea wampiryzmu bierze się od pewnej choroby skóry i krwi (przynajmniej jeśli chodzi o wygląd). Polega ona na tym, że człowiek ma bardzo bladą skórę, a zatem wrażliwą na słońce- takie osoby nie wychodzą z domu za dnia. Mają bardzo wydatną górną szczękę (co daje skojarzenia z kłami) i muszą pić sok z buraków lub coś w tym stylu, co może przypominać picie krwi... Ciemny lud w dawnych czasach dojrzał owe dziwadła i stworzył legendę, która nas ciekawi aż do dziś.
Mnie osobiście wampiry podobają się bardzo (i to od dawna), zwłaszcza takie walczące z tym, na co zostały skazane. Ta idea walki wewnętrznej jest bardzo pociągająca i wywołuje, przynajmniej u mnie, niezwykle gorące uczucia Twisted Evil

!
Oczywiście to tylko moje zdanie i inni nie muszą się z nim zgodzić, ale świat bez wampirów byłby taki zwyczajny, no i dziewczęta nie miałyby się w kim kochać, nie?

Ja uważam że one mogą istniec .
Ale to tylko moje przypuszczenia xD

ale na 99 % wamiry istniały xD

Możecie uzna że jestem jakaś psychiczna .. :)

Cytat:

ale na 99 % wamiry istniały xD

Tak? Doprawdy, nie wiedziałam! Potwierdzisz to jakimś argumentem? Tylko nie takim w stylu skądś się te legendy musiały wziąć, bo to nie trafia na podatny grunt.

ja w wampiry nie wierze :P
choc przyznaje fajnie byloby popatrzec na takich cullenow idacych ulica :)

wydaje mi się ze wampiry nie istnieją .
przynajmniej nie takie jak w sadze .
kto wie , może gdzieś tam żyje jakiś wampiro - podobny stwór .
bardzo często zdarza mi się porównywać ludzi do wampirów albo wilkołakach .
czy coś ze mną nie tak ^^ ?

W mojej wyobraźni wampiry istnieją. Ale w życiu codziennym to nie...
Ale zaraz... Istnieją!
Są przecież te nietoperze-wampiry, nie? xD

Nie, nie wierzę. Aczkolwiek chciałabym, żeby istniały. Żeby istniał taki Edward. love

Mary Sue napisał:

Cytat:

Więc kto lub raczej co było pierwszym wampirem?

To tak samo, jak zapytać: Co było pierwsze: kura czy jajo?
Laughing

Pierwsze było jajko, ponieważ (właśnie na drodze ewolucji) to pierzaste stworzonko, które zniosło jajko, z którego wykluła się pierwsza kura, samo nie było jeszcze kurą :)

Paramox22 napisał:

choc przyznaje fajnie byloby popatrzec na takich cullenow idacych ulica Smile

Jak dla mnie to fajnie by było, gdyby mnie ugryźli
:)

Antonina napisał:

Mary Sue napisał:

Cytat:

Więc kto lub raczej co było pierwszym wampirem?

To tak samo, jak zapytać: Co było pierwsze: kura czy jajo?
Laughing

Pierwsze było jajko, ponieważ (właśnie na drodze ewolucji) to pierzaste stworzonko, które zniosło jajko, z którego wykluła się pierwsza kura, samo nie było jeszcze kurą :)

To nie jest biologia, samo pytanie miało być retoryczne.
Masło maślane.
Laughing

Czyli możemy przyjąć, że pierwszymi ludźmi byli mimo wszystko Adaś i Ewka, bo ci ludzie, którzy ich urodzili tak naprawdę tymi ludźmi niekoniecznie być musieli, tylko jakąś niższą formą ludzkiej egzystencji, załóżmy, neandertalczykami?
Widzicie...

Paramox22 napisał:

choc przyznaje fajnie byloby popatrzec na takich cullenow idacych ulica

Ja bym wyśmiała takich ludzi, którzy idąc ulicą w słońcu świecą się jak miliony monet (spłoną, nim odpalę ląd, ha, ha, ha Laughing

)

Mary Sue napisał:

Ja bym wyśmiała takich ludzi, którzy idąc ulicą w słońcu świecą się jak miliony monet (spłoną, nim odpalę ląd, ha, ha, ha Laughing

)

Ahahah. Ja również. :D "Pozostaje tylko moment, chwila zanim ściągniesz to. Świecisz jak miliony monet, spłoniesz nim odpalę lont." Tak, tak. Jestem fajna, jak światłko od kombajna, bo używam tekstowo.pl XD

Mary Sue napisał:

Czyli możemy przyjąć, że pierwszymi ludźmi byli mimo wszystko Adaś i Ewka, bo ci ludzie, którzy ich urodzili tak naprawdę tymi ludźmi niekoniecznie być musieli, tylko jakąś niższą formą ludzkiej egzystencji, załóżmy, neandertalczykami?

Uważam, że nie ma sensu wplatać tu Adama i Ewę, ponieważ po pierwsze to kwestia religijna, a po drugie - bądź co bądź - mieszanie fikcji, czy też przenośni biblijnych z naukowymi faktami.

Nie wiem, czy wagarowałaś na niektórych lekcjach czy po prostu nie wierzysz w teorię ewolucji, ale tak się składa, że gatuenk homo sapiens wyeulował z innych gatunków właśnie na drodze ewolucji, począwszy od australopiteków. Były to powolone zmiany, nie następujące w jednym pokoleniu, tylko w ciągu milionów lat. Naprawdę, wystarczy trochę poczytać - i nie mówię tu nawet o fachowej literaturze, wystarczą artykuły w internecie lub podręcznik do biologii Rolling Eyes

I podobnie ewoluowała przysłowiona kura, oczywiście pytanie retoryczne pytaniem retorycznym, ale - wbrew pozorom - jest na nie prosta odpowiedź.

I to by było na tyle, co mam do powiedzenia i uważam, że dalsza dyskusja na ten temat nie ma sensu. I tak wątpię, czy zmienię Twój sposób myślenia, to bardziej zadanie dla nauczycieli, a ja na szczęście nie wybrałam studiów pedagogicznych.

:D
Wiesz, nie jestem tępa. Nawet nie jestem lekko tępawa. Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że jestem dość inteligentna, acz leniwa. I nie wagarowałam, moja droga Antonino, siedziałam jak byk na lekcjach biologii i robiłam notatki z ewolucji człowieka. Gdyż niecały rok temu miałam to na wykładach z biologii. Więc cię rozczaruję. Jestem obeznana. Ale idąc tropem takiego myślenia, można myśleć, że ten Adaś i Ewka byli pierwszymi ludźmi. A imię jak imię. Równie dobrze mógłby to być Romeo i Julia, Andrzej i Karolina, Tomasz i Patrycja. A wybrałam Adasia i Ewkę. Więc to była kwestia wypadku, i religia tu nie ma nic do rzeczy.

elmirgo napisał:

Mary Sue napisał:

Ja bym wyśmiała takich ludzi, którzy idąc ulicą w słońcu świecą się jak miliony monet (spłoną, nim odpalę ląd, ha, ha, ha Laughing

)

Ahahah. Ja również. :D "Pozostaje tylko moment, chwila zanim ściągniesz to. Świecisz jak miliony monet, spłoniesz nim odpalę lont." Tak, tak. Jestem fajna, jak światłko od kombajna, bo używam tekstowo.pl XD

Ej, powinnam się wstydzić, bo popełniłam błąd ortograficzny. Bidulka ze mnie.
Embarassed

Jakoś nie za bardzo wierze chociaż chciałabym żeby istaniały. Mam znajomą która jest blada i ma złocisty kolor oczu.xD chłopacy w klasie wołali na nią wampir mimo że zmierzchu nie znali.

Ja bym badzo chciała zeby istaniały , ale raczej w nie nie wierze . Byłoby ciekawie . A jak tam sobie gdzieś by istaniało to ciekawe co by myśleli o Zmierzchu Wink