FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Fanki vs pseudo-fanki Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Amiya
Dobry wampir



Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 2317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Stąd ;)

PostWysłany: Sob 18:52, 07 Lut 2009 Powrót do góry

Jak wiekszosc "starych" uzytkowniczek na tym forum smiem twierdzic i popieram ich twierdzenie ze osoby ktore sie tu rrejestrowaly po 9 stycznia(a moz enawet i przed) to pseudo fanki;/ Kilka osob z tego forum do mnie pisze na PW, są nowe i nie maja pojecia o czym piszą. a to swiadczy o tym ze są pseudo.

Mary Sue napisał:
Proponuje zacząć interesować się własnym życiem, niżeli życiem pseudo lub nie pseudo fanek Twilightu.

-Widzisz, jak dla ciebie to forum jest tylko miejscem gdzie mozesz opisac swoje wrazenia z tego i owego(czy tam czegos o czym tu piszesz) to mozesz sobie pisac teksty typu "zacznij interesowac się własnym zyciem, a nie zyciem pseudo fanek"... mnie ich zycie nie interesuje. Ale agrecha sie wzbudza<i nie tylko mnie> kiedy piszesz tu od kilku miesiecy, przeczytalas cala Sage za nim jeszcze ktos myslal o nakreceniu filmu, a tu kilka tygodni wstecz rejestrują sie tu jakies cizie ktore nie maja pojecia o ksiazce bo obejrzaly film, wpadly na to forum przypadkiem i sie zarejestrowaly jako "prawdziwe fanki Edwarda". No tak, Edwarda, bo napewno nie fanki Sagi i tworczosci Stephanie Meyer. I gdzie tu porownanie? Intelektualne chocby... nawet z takimi nie ma o czym gadac... a piszą jakies bzdury zeby miec tylko super range... LoL!
Dobra No comment. Koniec tematu bo sie tu dyskusja zaczyna robic. Ja tam mysle na ten temat swoje, reszta moich znajomych z tego forum tez... a co sobie inne myslą, to mi to tam tutti frutti! ;D Jak chcecie miec do czynienia z takimi "loffanymi" to bądzcie sobie miłosierne i tolerancyjne;)) -Co tyczy sie tylko poniektórych.


Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
martini.
Zły wampir



Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 19:17, 07 Lut 2009 Powrót do góry

Mnie okropnie wkurzają takie "fanki" . Obejrzały film- oh, ah, jaki cudny jest ten Edward itd. a w ogóle nie mają pojęcia, że jest książka!
U mnie w klasie jest taka okropna dziewucha, która śmiała się ze mnie, że czytam książki i że mam taką obsesje na tym punkcie, a sama zobaczyła film i teraz się tylko zachwyca Edwardem i już czyta Zmierzch! No i jak tu z taką chodzic do klasy?!

Zgadzam się z Love_Edward i innymi 'starszymi' fankami na tym forum, że jest tu mnóstwo pseudofanek. NIESTETY!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Nevya
Wilkołak



Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 19:21, 07 Lut 2009 Powrót do góry

Przepraszam, że znów piszę, ale muszę. Odreagować.
W mojej klasie byłyśmy we trzy, lus dziewczyna z innej klasy, fankami sagi (ksiażek.) Pewna Osoba zachwyciła się nią pierwsza, przez co uważała, że ma prawa do Edwarda i jest Bellą.
Teraz jest taki mały 'szał' na Vampire Knight. I ta Osoba, która uważała się za fankę, ma teraz w opisie: "Edward Cullen um, no thanks, I'd rather have Kaname"
Fanka.? jasne. Właśnie takie rzeczy jak szały na VK ujawniają, kto naprawdę kocha sagę, a kto kocha Edwarda.

Koniec wypłakiwania.

Edit.

O, proszę, tak powstają pseudofanki:
[link widoczny dla zalogowanych]

Zaobczyłam to dzięki koleżance, która co jakiś czas podsyła mi bzdury (i nie tylko) twilightowe do oceny.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nevya dnia Sob 19:28, 07 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Amiya
Dobry wampir



Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 2317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Stąd ;)

PostWysłany: Sob 19:21, 07 Lut 2009 Powrót do góry

Tak, tym bardziej ze wiele z nas dzięki temu forum ma teraz wiele prawdziwych przyjacioł... i chwała Twilight, za to ze założyla to forum;*;* Bo gdyby nie ona to nie poznałabym wielu wspaniałych dziewczyn z ktorymi się teraz przyjaźnie i regularnie spotykam;) No i teraz na forum sie rejestruje taka "nowa"-ktora nie przeczytala ksiazki i pisze mi w PW "Hejka, skad jestes? Kocham Edzia, a ty? Normalnie jest bossski. Musimy o nim pogadac". ;/ Shit Shit Shit. ! ^^


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Amiya dnia Sob 19:22, 07 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
ewa=)
Wilkołak



Dołączył: 27 Lis 2008
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Brańsk

PostWysłany: Sob 19:35, 07 Lut 2009 Powrót do góry

Love_Edward spokojnie nie denerwuj się...:P hehe to przecież nie nowość te teksty "kocham Edzia, kocham Roba " ... już przecież wiele razy wszyscy to słyszeliśmy nie ma sensu się tym już przejmować...prawdziwi fani zawsze będą doceniać książki i ich treść a nie Tylko Edzia i Roba...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
EmiliA
Dobry wampir



Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 19:37, 07 Lut 2009 Powrót do góry

Love_Edward napisał:
Jak wiekszosc "starych" uzytkowniczek na tym forum smiem twierdzic i popieram ich twierdzenie ze osoby ktore sie tu rrejestrowaly po 9 stycznia(a moz enawet i przed) to pseudo fanki;/

Z tym to nie mogę się zgodzić. Ja zarejestrowałam się po 9,a filmu jednak NIE widziałam. To znaczy że jestem pseudo fanką ? To nie moja wina że o sadze dowidziałam sie tak późno. Nie możecie nazywać tak wszystkie osoby, które sagą zainteresowały się po premierze lub przed. Ja przeczytałam sagę na długo przez polską premierą, no ale już po amerykańskiej. Nie wiem jak wygląda film , jedynie co mogę na ten temat to moje spostrzeżenia związane z trailerem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Goo-Misia
Wilkołak



Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Sob 19:57, 07 Lut 2009 Powrót do góry

EmiliA napisał:
Love_Edward napisał:
Jak wiekszosc "starych" uzytkowniczek na tym forum smiem twierdzic i popieram ich twierdzenie ze osoby ktore sie tu rrejestrowaly po 9 stycznia(a moz enawet i przed) to pseudo fanki;/

Z tym to nie mogę się zgodzić. Ja zarejestrowałam się po 9,a filmu jednak NIE widziałam. To znaczy że jestem pseudo fanką ? To nie moja wina że o sadze dowidziałam sie tak późno. Nie możecie nazywać tak wszystkie osoby, które sagą zainteresowały się po premierze lub przed. Ja przeczytałam sagę na długo przez polską premierą, no ale już po amerykańskiej. Nie wiem jak wygląda film , jedynie co mogę na ten temat to moje spostrzeżenia związane z trailerem.


Zgadzam sie . Pseudo fanki to skutek mody na postać Edwarda i całej popularności książki. Kręcą sie na forach i podniecają książką ale to im minie a prawdziwi fani nie odejdą od książki nigdy i zawsze chętnie po raz 20 ją przeczytają.

To tak jakby pseudo fankami nazywać każdego kto mów "moj Edward", "kocham Edwarda" itp..


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Anak
Wilkołak



Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 19:59, 07 Lut 2009 Powrót do góry

ja się rejestrowałam po 20 stycznia i nie uważam się za pseudofankę, do tamtego momentu przeczytałam 3 książki, zaczynałam Przed świtem
co prawda oglądałam film wcześniej, ale bardziej wciągnęła mnie książka
a na forum trafiłam z przypadku i się zarejestrowałam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
karotka360
Gość






PostWysłany: Sob 20:10, 07 Lut 2009 Powrót do góry

Na fankę i pseudo fankę nie ma określonej definicji. Tu nie chodzi o to kiedy się rejestrował/a tylko o zachowanie.
Anak
Wilkołak



Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:15, 07 Lut 2009 Powrót do góry

wiem, ale tutaj padło hasło i większość je przyjęła że ci co rejestrują się po 9 stycznia to pseudofani, ja przeczytałam po obejrzeniu filmu który mi się spodobał, ale zaraz kupiłam książkę i przeczytałam "jednym tchem" (teraz już każdą 2x przeczytałam), a piszę posty wtedy kiedy mi pasuje się wypowiedzieć na jakiś temat i jak mam czas

oceniajcie ludzi po tym co piszą a nie po tym kiedy się rejestrowali (nie dotyczy wszystkich to co teraz napisałam tylko tych co data rejestracji obchodzi)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
moniqa
Zły wampir



Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: nie z tego świata :]

PostWysłany: Sob 20:33, 07 Lut 2009 Powrót do góry

Nie no nie można powiedzieć, że data rejestracji o czymś świadczy. Dla mnie też ważniejsze są słowa i chyba należy powiedzieć: Diewczyny wyluzujmy bo jak się tyle będziemy denerwować to się zmarszczek nabawimy Confused

:D:P trochę luzu i różowe okulary i od razu się lepiej poczujemy!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sophie
Wilkołak



Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z czeluści nawiedzonej szafy

PostWysłany: Sob 21:36, 07 Lut 2009 Powrót do góry

Może zacznę od tego, że nie rozumiem tego całego szumu. Niektóre z was przeżywają pewne sprawy za bardzo, a nie zapominajmy, że Twilight to FIKCJA, świat wymyślony przez pewną panią. Jesteście fankami (przynajmniej niektóre z was), kochacie tą sagę a reagujecie na innych, mniej przyjaznych ludzi wręcz agresywnie. Same dajecie powód ''pseudofanką'' do gadania głupot, swoim nastawieniem to tej całej szajby. Podzieliłyście świat na dwie żałośnie śmieszne grupy: doskonałych fanów i debilnych pseudofanów. Możecie zaprzeczać, bronić się rękami i nogami, ale osoba patrząca na to z dystansu odnosi takie wrażenie. Same wystawiałyście o sobie świadectwo swoją miejscami chorą manią i zażartym pilnowaniem racji. To nie jest sejm, ani senat, tylko zabawa. Trzeba znaleźć granicę między rozrywką a teraźniejszością. Te ''pseudofanki'' tak naprawdę śmieją się z waszej naiwności i mają gdzieś dobre rady. Moda na Twilight przeminie i to bardzo szybko, dlatego należy sobie umilać ten czas, a nie zawracać głowę dziewczynami, które zachowują się tak a nie inaczej. Negatywne emocje są niezdrowe Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sophie dnia Sob 21:38, 07 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Dark Angel
Nowonarodzony



Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 22:28, 07 Lut 2009 Powrót do góry

Sophie napisał:
To nie jest sejm, ani senat, tylko zabawa. Trzeba znaleźć granicę między rozrywką a teraźniejszością.


Zapewniam, że w Sejmie i Senacie jest super cyrk i jeszcze lepsza zabawa Laughing

Ja też się zarejestrowałam po 9 stycznia, ale raczej mi to nie przeszkadza (może dlatego, że mi się ani film, ani Edward specjalnie nie spodobały? za to Facinelli jak zawsze ciacho :) ).

Nie ma co się znęcać i roztrząsać. Kto wie, może ktoś z tych, co najpierw się pozachwycał filmem i Edwardem przeczyta książkę i z czasem pokocha SAGĘ, a nie TWARZE? :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mary Sue
Zły wampir



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Nie 5:02, 08 Lut 2009 Powrót do góry

Love_Edward napisał:
Mary Sue napisał:
Proponuje zacząć interesować się własnym życiem, niżeli życiem pseudo lub nie pseudo fanek Twilightu.

-Widzisz, jak dla ciebie to forum jest tylko miejscem gdzie mozesz opisac swoje wrazenia z tego i owego(czy tam czegos o czym tu piszesz) to mozesz sobie pisac teksty typu "zacznij interesowac się własnym zyciem, a nie zyciem pseudo fanek"... mnie ich zycie nie interesuje. Ale agrecha sie wzbudza<i> kiedy piszesz tu od kilku miesiecy, przeczytalas cala Sage za nim jeszcze ktos myslal o nakreceniu filmu, a tu kilka tygodni wstecz rejestrują sie tu jakies cizie ktore nie maja pojecia o ksiazce bo obejrzaly film, wpadly na to forum przypadkiem i sie zarejestrowaly jako "prawdziwe fanki Edwarda". No tak, Edwarda, bo napewno nie fanki Sagi i tworczosci Stephanie Meyer. I gdzie tu porownanie? Intelektualne chocby... nawet z takimi nie ma o czym gadac... a piszą jakies bzdury zeby miec tylko super range... LoL!
Dobra No comment. Koniec tematu bo sie tu dyskusja zaczyna robic. Ja tam mysle na ten temat swoje, reszta moich znajomych z tego forum tez... a co sobie inne myslą, to mi to tam tutti frutti! ;D Jak chcecie miec do czynienia z takimi "loffanymi" to bądzcie sobie miłosierne i tolerancyjne;)) -Co tyczy sie tylko poniektórych.


Twisted Evil

Jaki koniec tematu? Dyskusja tutaj wciąż trwa, i o to chodzi na forum, prawda? By była dyskusja. Widocznie, dla ciebie forum to forma odreagowania agresji. Smile I te twoje posty świadczą o arogancji i pysze, której się nie wyzbędziesz, bo sądzisz, że jesteś true i najfajniutką faneczką sagi! I tak, w porównaniu do ciebie mam ogromny zapas tolerancji, co źle świadczy tylko o tobie. Smile I po tym, jak człowiek poznał sagę i czy ją zna nie oceniaj poziomu intelektualnego fanki. Bo się możesz sporo przejechać i być może się zdziwisz, jaki poziom potencjalna pseudo prezentuje, a jaki ty. ^^


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Goo-Misia
Wilkołak



Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 12:56, 08 Lut 2009 Powrót do góry

Wiele osób odkryło książkę dzięki filmowi ale to nie znaczy że nie zasługują na szacunek i nie sa prawdziwymi fankami. Właśnie bardzo fajnie że nakręcili film, ze ma fanów i ze tyle osób poznało tą sagę bo naprawdę jest warta uwagi. Może niektórzy chcą tylko rang na forum - spoko ich sprawa i to ich 1 - 2 słowne posty.

Przez tą rozmowę robi sie nie zdrowa atmosfera. Tu gadamy o zachowaniach fanek/pseudo fanek a nie sie nakręcamy w agresje i nerwy która z nas to większa fanka, i kto ma prawo tak na siebie mówić w zależności od daty rejestracji.

PS. a może ktoś dopiero założył sobie neta po 1 lutym i sie dopisał na forum. tez jest pseudo fanką mimo że książkę przeczytał już 100 razy?[pytanie raczej retoryczne]

Zmieńmy temat bo sie zaczyna robić bałagan..


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Goo-Misia dnia Nie 12:57, 08 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Amiya
Dobry wampir



Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 2317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Stąd ;)

PostWysłany: Nie 13:07, 08 Lut 2009 Powrót do góry

Skoro tak uważasz. Tolerancyjna jestem, ale nie w stosunku do ludzi ktorzy nie czytali przez cale zycie ksiazek, a potem sie rzucili na Sage, bo obejrzeli film. ^^ Takim to ja powtarzam jedno "Fuck Off" ;]]
A ze ty jestes tak bardzo tolerancyjna Mary Sue to twoja sprawa. Nie wnikam w twoje milosierdzie jakie okazujesz pseudo fankom.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lea
Zły wampir



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z pod chucka bassa.

PostWysłany: Nie 13:07, 08 Lut 2009 Powrót do góry

raczej ciezko bedzie zmeinic temat .
bo to przeciez wlasnie tutaj mozna dyskutowac o fankach i pseudofankach czyz nie?
i jak juz zauwazylam wczesniej po prostu nie tolerujecie osob ktore maja zdanie odmienne na temat tychze pseudofanek.
osoby ktore sie z wami nie zgadzaja sa ZUE i nie maja prawa brac udzialu w dyskusji tudziez w obvrazaniu osob ktore zarejestrowaly sie na forum po 9 stycznia.

love_edward smieszy mnie twoje podejscie. nie tolerujesz ludzi, ktorzy przeczytalisage po obejrzeniu filmu, a wczesniej ksiazek nie czytali
to jest wrecz chore.
z tego co mowisz wynika tez, ze osoby ktore ksiazek nie czytaja sa wrecz glupie i malo inteligentne.
uwierz, ze sie mylisz.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lea dnia Nie 13:10, 08 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Amiya
Dobry wampir



Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 2317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Stąd ;)

PostWysłany: Nie 13:10, 08 Lut 2009 Powrót do góry

Haha, nie no LEa ja taka nie jestem;] Kazdy moze wyrazic swoje zdanie na ten temat prawda? I ja wlasnie je wyrazilam, a ze niektore osoby na tym forum maja inne zdanie na ten temat<bo tez pewnie rejestrowaly sie po obejrzeniu filmu> to nie moja sprawa;) Tylko jak sie ktos rejestruje na forum to powinno wyskoczyc cos takiego: "Zanim zarejestrujesz sie na forum odpowiedz na krotkie pytanie: Za nim obejrzales film, czytales/czytalas ksiazke? TAK lub NIE"-zaznasz odpowiedz;)) Bo to jest szczerze denerwujące kiedy piszą do ciebie na PW osoby ktore zielonego pojecia o ksiazce nie maja a zachwalają się tym i owym. ^^


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 13:14, 08 Lut 2009 Powrót do góry

Hm, ale chyba nie mozna generalizowac, prawda? To, ze ktos najpierw zobaczyl film, a potem przeczytal ksiazke nie swiadczy o nim, ze jest jakims spammerem. Nie wiem poza tym po co taki podzial, rownie dobrze ktos, kto czytal ksiazke zaraz po wydaniu, a ma mentalnosc jedenastolatki moze nekac swoja osoba.
Mam nadzieje, ze nie bede tu dyskryminowana tylko dlatego, ze zarejestrowalam sie na forum wczoraj. Zawiodlabym sie taka dziecinada.
Amiya
Dobry wampir



Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 2317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Stąd ;)

PostWysłany: Nie 13:16, 08 Lut 2009 Powrót do góry

Jasne ze nie;] Przynajmniej nie przeze mnie;P
Ja Sage przeczytalam po raz pierwszy jakis rok temu, a na forum jestem od listopada, wiec wiesz;] Na to nie ma reguły. ;P


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin