FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 epilog (świat oczami Jacoba Blacka) Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
EdzioCullen
Nowonarodzony



Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 23:25, 11 Mar 2010 Powrót do góry

Ominąłem te wszystkie rozdziały o nim. Nie miałem ochoty czytać o tym prostaku, niestety później znów się pojawiał. Według mnie powinno go nie być w Księdze Trzeciej.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mariolek
Wilkołak



Dołączył: 23 Mar 2010
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Fangtasia

PostWysłany: Czw 12:59, 25 Mar 2010 Powrót do góry

Wiecie co ten epilog i świat widziany oczami Jacoba był bardzo smutny - smutne zakończenie książki. Było pokazane tak jak bardzo cierpi Jacob, jaka jest jego miłość do Belli i jakie silne emocje przeżywa. Moim zdaniem bardzo niesprawiedliwy los go spotkał. Ale takie są realia nieszczęśliwej miłości.
A co do epilogu to myślę, że bardzo fajny pomysł, aby pokazać uczucia z jego strony, a nie widziany tylko oczami Belli. Zaskoczył mnie ten ostatni rozdział, ale zaskoczył pozytywnie Smile
Ktoś powiedział (napisał) Jacob sobie zasłużył na to cierpienie. Otóż nie! To nie jego wina, że jego miłość była nieodwzajemniona, albo nie do końca tak jak chciał, żeby była odwzajemniona. W całym cyklu Jacob był "kozłem ofiarnym"... Smutny los go spotkał, ale bez niego byłoby nudno Laughing


Post został pochwalony 2 razy
Zobacz profil autora
Arviart
Nowonarodzony



Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jelenia Góra

PostWysłany: Czw 13:54, 25 Mar 2010 Powrót do góry

Bez bicia się przyznaję że nie przeczytałam w całości epilogu. Jakoś po drugiej części sagi Jacob nie przypadł mi do gustu, okropnie mnie zdenerwował ty w jaki sposób odebrał telefonu i że nie przekazał Belli kto dzwoni. Myślałam że pogryzę kartki!
Ale wracając do sedna sprawy. Przeczytałam początek, środek i koniec. Nie podobało mi się i moim zdaniem było to zbyteczne. Ale to tylko moje zdanie więc bez urazy dla fanek Jacoba.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Misty butterfly
Wilkołak



Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 21:46, 25 Mar 2010 Powrót do góry

EdzioCullen napisał:
Ominąłem te wszystkie rozdziały o nim. Nie miałem ochoty czytać o tym prostaku, niestety później znów się pojawiał. Według mnie powinno go nie być w Księdze Trzeciej.


Myslisz, ze jest prostakiem wlasnie dlatego, ze omijales fragmenty z nim zwiazane. Jacob to postac ktora wymaga wiecej uwagi, trzeba go zrozumiec a nie patrzec jedynie na to, ze jest tym drugim. Niektorzy przekonali sie do niego dopiero po kolejnym przeczytaniu sagi. Bez Jacoba historia nie bylaby tak wciagajaca, tak samo jakby zabraklo Edwarda.
Epilog z jego punktu widzenia to byl strzal w dziesiatke S.Meyer. Bella wybrala wieczne zycie u boku Edwarda a dla Jacoba to byl koniec milosci, przyjazni, nawet nadziei. Ten fragment wspaniale opisuje jego uczucia.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Misty butterfly dnia Czw 21:48, 25 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Diii
Wilkołak



Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie

PostWysłany: Pią 23:27, 26 Mar 2010 Powrót do góry

Bardzo miła odmiana; Jacob wprowadza w swoich opisach coś, czego u Belli brakuje - dystans i emocjonalność razem wzięte. Jego punkt widzenia jest ciekawy, jego sposób myślenia i tych myśli wyrażania mnie fascynuje. Jak najbardziej na plus.

Kwestii omijania fragmentów pisanych z perspektywy Jacoba nie skomentuję. Ograniczę się tylko do jednego zdania: to dziecinne i niedojrzałe demonstrować swoją niechęć do danego bohatera, poprzez nieczytanie części książki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marionetka
Zły wampir



Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod łóżka Kajusza

PostWysłany: Sob 20:50, 27 Mar 2010 Powrót do góry

Mnie się podobał epilog z punktu widzenia Jacoba. Był taki... inny. Pozwolił czytelnikom bliżej poznać jego postać. Był taki... trochę smutny, odmienny od ciągłych monologów Belli na temat Edwarda. Duży plus.
A nieczytanie tego epilogu dlatego, że się nie lubi Jake'a, jest według mnie dziecinne i głupie. Nie kieruję tego do żadnej konkretnej osoby, ale większość ich zarzuca temu bohaterowi, że jest niedojrzały, a przez nieczytanie fragmentu z jego punktu widzenia sami się tak zachowują - niedojrzale.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Nieistniejąca
Nowonarodzony



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 17:00, 29 Mar 2010 Powrót do góry

epilog był według mnie najbardziej wzruszającym momentem w całej książce. nie. stop. wróć. nie był wzruszający właściwie. jednak kryło się tam tyle uczuć, emocji, a również przeczeń. niedojrzały? hm, według mnie akurat jego zachowanie świadczyło raczej o czymś innym. nie, nie mówię, że był jakoś wybitnie dojrzały, w końcu to jeszcze nastolatek, wielki dzieciak, nie miał ponad stu lat stażu. a on postanowił się jednak usunąć w cień, chociaż... nie powiem, na chwilę, ale jednak zawsze.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Haunted
Dobry wampir



Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 894
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: New Jersey.;D

PostWysłany: Pon 14:44, 14 Cze 2010 Powrót do góry

Jacob zawsze był gdzieś z boku. Nie był taką ważną postacią w Zmierzchu. W Księżycu w nowiu trochę zamieszał, ale nie wydawał mi się rywalem dla Edwarda.
Uczucie, którym darzył Bellę, było dla mnie jak zauroczenie.
Dopiero po przeczytaniu epiligu, okazało się, że tak na prawdę bardzo cierpiał.
No i chyba nie kochała Belli mniej niż Edward.;D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Christina
Wilkołak



Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob 11:03, 26 Cze 2010 Powrót do góry

Ten epilog był bardzo smutny...ale te ciekawy. Można było się dowiedzieć, co myśli Jacob. Zawsze był takim... skrytym wielkim nastolatkiem. A dzięki temu epilogowi można było zajrzeć mu do głowy. I co 2 strony nie użalał się nad sobą i nie pisał jaki to Edward cudowny Laughing , nie tak jak u Belli. Miał do siebie dystans. I się mu nie dziwię. Gdybym była na jego miejscu też bym się tak zachowała.

BLESS!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
RosalieHalleCullen
Gość






PostWysłany: Czw 10:34, 08 Lip 2010 Powrót do góry

Dla mnie Jacob od począdku zdawał sie być trochę szaloną i troche smutną postacią . Przeierz gdyby go nie było to Saga byłaby trochę mdła .....
bellaforever97
Gość






PostWysłany: Czw 12:40, 15 Lip 2010 Powrót do góry

Moim zdaniem byl to najciekawszy fragment książki . Dzięki niemu poznałam jaki Jacob jest naprawdę !
Larysa
Dobry wampir



Dołączył: 25 Lip 2009
Posty: 2354
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 81 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...Dębno...i tam gdzie mnie poniesie..

PostWysłany: Czw 18:25, 19 Sie 2010 Powrót do góry

Epilog byłe cudowny.Nie byłabym sobą gdybym się nie wzruszyła( i jeszcze bardziej nie wkurzyła na Bellę).W tym małym kawałku jest zawarte tyle emocji i uczuć...dał jej wolną rękę mimo iż skazywał siebie na cierpienie,pozwolił jej być szczęśliwą z Edkiem...mozna zaobaczyć że jest odpowiedzialny i dorosły na swój wiek choć jego dotychczasowe czyny na to nie wskazywały.Podziwiam go naprawdę że zdobył się na takie poświęcenie:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Infernal Majesty
Nowonarodzony



Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

PostWysłany: Pią 20:16, 10 Wrz 2010 Powrót do góry

RosalieHalleCullen napisał:
Dla mnie Jacob od począdku zdawał sie być trochę szaloną i troche smutną postacią . Przeierz gdyby go nie było to Saga byłaby trochę mdła .....


Dokładnie. Ja tam wcześniej też lubiłam Jacoba, ale po ZAĆMIENIU wydał mi się mądrzejszą osobą, która juz wie co chce.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
kiche
Nowonarodzony



Dołączył: 10 Wrz 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 14:55, 17 Wrz 2010 Powrót do góry

Epilog dla mnie mimo tak smutnego nastroju był najlepszy . Pełen refleksji i wewnętrznej walki . Ukazał Jacoba od strony dojrzałego , skrzywdzonego mężczyzny który utracił to co było dla niego najważniejsze .Nie uważam że uciekł z tchórzostwa czy z rozpaczy , tylko odszedł bo chciał być sam unikać współczujących rad i litościwych spojrzeń . Dla mnie postąpił odważnie mało kto decyduje sie cierpieć w samotności Bardzo mi si podobał


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Alfa
Dobry wampir



Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 2712
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 51 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: pensjonat Salvatorów, Koźle

PostWysłany: Wto 18:00, 28 Wrz 2010 Powrót do góry

Sama nie wiem...dla mnie było to raczej zbędne,bo za młodym Blackiem aż nadto nie przepadam.Chociaż ukazał nam,że potrafi pogodzić się z porażką i odejść w cień gd nie jest potrzebny.Refleksje filozoficzne,rozterki i walka serca i rozumu.Zachował się rozsądnie-nie uciekł z podkulonym ogonem,ale przyjął to w miarę 'normalnie'.Chciał przeżywać,cierpieć i zastanawiać się nad przyszłością w samotności.Podziwiam..


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Susanne
Nowonarodzony



Dołączył: 08 Gru 2011
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:06, 05 Lip 2013 Powrót do góry

Jak dla mnie to świetna odmiana. Dowiadujemy się co czuje Jacob i jak postrzega teraz świat. I wiemy mniej więcej jak wyglądają te wspólne myśli wilków. Był smutny, ale jak miał się czuć jak utracił kogoś kogo kocha?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin